kojs

skiba

CenyRolnicze
19 kwietnia 2024, Piątek.
Kursy walut wg NBP: USD USD - 4.0688 EUR EUR - 4.3316 GBP GBP - 5.0615 DKK DKK - 0.5805
Archiwum


19.04.2024 14:07 DRÓB, cena tuszki hurt: 6,80-7,90 zł/kg, średnia: 7,14 zł/kg (na podstawie informacji z 10 ubojni)

17.04.2024 MATIF: pszenica MAJ24: 203,25 (-0,25%), kukurydza CZE24: 195,50 (0,00%), rzepak MAJ24: 448,25 (-1,05%)

16.04.2024 SPRZEDAM 5 JAŁÓWEK, mieszaniec, 600 kg, kujawsko-pomorskie, radziejowski, 88-230, tel.: 724 745 830

15.04.2024 SPRZEDAM 100 T KUKURYDZY, trans. firmowy, opolskie, kluczborski, 46-282, tel.: 798 304 744

Dodaj komunikat

agrifirm

kowalczyk

Padłe świnie spowodują roznoszenie ASF po kraju? Utylizacja i transport są groźniejsze niż zarażone dziki!

Redakcja
asf swinie z asf utylizacja bioasekuracja

W ostatnim okresie obserwujemy w kraju nasilenie występowania ognisk ASF, który wcześniej nie miał miejsca. Co dziwne, ogniska pojawiają się nawet w tych rejonach, gdzie w pobliżu gospodarstw nie notowano wcześniej przypadków ASF u dzików. W takich okolicznościach zawleczenie wirusa pochodzącego od dzików wydaje się mało prawdopodobne. Dotychczas nie udało się ustalić z całą pewnością jak wirus przenika do stad świń. W naszym przekonaniu należy wziąć pod uwagę wszystkie potencjalne drogi zakażeń, które mogłyby stanowić zagrożenie.

 

Jednym z możliwych źródeł przenoszenia wirusa do stad może być zbiórka padliny przez firmy utylizacyjne. Zbiórka padłych świń odbywa się poprzez przemieszczanie specjalistycznego samochodu od gospodarstwa do gospodarstwa, aż do wypełnienia całej jego ładowności. Nieopłacalny byłby wyjazd tylko do jednego gospodarstwa po jedną lub kilka sztuk padliny. Samochód, który powinien przed wyjazdem z zakładu umyty i zdezynfekowany, nie zawsze spełnia wymagane standardy. Otrzymujemy takie sygnały z terenu i na to chcemy zwrócić uwagę. Na niedawnej konferencji w Puławach prelegenci z Hiszpanii prezentowali nowy system dezynfekcji poprzez zastosowanie wysokiej temperatury. Może jest to właściwy moment, aby zainwestować w rejonach ASF w taki system, który gwarantuje wysoki standard dezynfekcji.

 

W czasie zbiórki padliny zarówno kierowca jak i samochód ma bezpośredni kontakt z padliną, która jest niebadana w kierunku ASF. Spróbujmy sobie wyobrazić sytuację, w której nieświadomie na samochód utylizacyjny zostanie załadowana niezbadana sztuka zakażona wirusem ASF. Samochód zanim trafi do zakładu utylizacyjnego krąży od gospodarstwa do gospodarstwa zbierając padłe sztuki. Możliwość przeniesienia wirusa do nowo odwiedzanych gospodarstw jest dużo większa niż zawleczenia go z lasu od dzików. Potencjany wirus bowiem wjeżdża na teren gospodarstwa. Zastanawiające jest, dlaczego w przypadku zbierania padliny nie zastosowano konieczności pobierania próbek do badań w kierunku ASF. Ryzyko zarażenia innych świń związane z wjazdem na teren gospodarstwa z niezbadaną padliną jest przecież bardzo duże.

 

Nieco mniejsze zagrożenie występuje w przypadku zbierania przez samochody z rzeźni lub pośredników żywych świń do uboju, gdyż te z mocy prawa muszą być badane przed wysyłką. Należy jednak wziąć pod uwagę, że mija pewien czas od momentu pobrania prób do wywozu świń. Nie ma pewności, że w międzyczasie wirus nie pojawił się w stadzie i załadowanie świń na samochód krążący od gospodarstwa do gospodarstwa może stanowić zagrożenie dla innych odwiedzanych gospodarstw. Samochody przyjeżdżające po żywiec bardzo często wjeżdżają na teren gospodarstw.

 

Prowadzimy walkę z wirusem ASF na dwóch frontach. Pierwszy – długofalowy – oznacza walkę o wyeliminowanie wirusa z populacji dzików, poprzez zmasowany ich odstrzał (co naszym zdaniem nie jest realizowane). Drugi – krótkofalowy (groźniejszy) – polega jak najszybszym pozbyciu się wirusa ze stad produkcyjnych świń.

 

Na mocy niedawno przegłosowanej w Sejmie ustawy o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt w wyjątkowych sytuacjach powiatowy lekarz weterynarii lub wojewoda będą mogli zakazać na danym obszarze utrzymywania świń. Zanim zostanie podjęta decyzja o potencjalnej zmasowanej likwidacji świń z wyznaczonych rejonów, potrzebne są pewne działania poprzedzające. Zła organizacja tak dużej akcji może przynieść więcej szkody niż pożytku i rozprzestrzenić wirusa na dalsze regiony kraju. Przed wszystkim, na okres 40 dni w rejonie wygaszania produkcji, powinniśmy wstrzymać jakikolwiek obrót zwierząt. Transport paszy oraz odbiór padliny powinien zostać ograniczony do niezbędnego minimum. Dopiero po tym okresie, jeżeli nie ma nowych ognisk można przystąpić do wygaszania produkcji na wskazanym terenie.

 

Sam proces likwidacji zarażonych stad może stanowić zagrożenie. Z braku innych możliwości ten sam personel i narzędzia mogą być wykorzystywane przy likwidacji kolejnych ognisk. Może również zdarzyć się tak, że wykorzystywany personel będzie pochodził z zakładów ubojowych, gdzie później ci sami ludzie i narzędzia mogą być wykorzystywane na linii ubojowej. Wówczas niebezpieczeństwo przeniesienia wirusa do produktów mięsnych będzie bardzo duże.

 

Wydaje się, że już dużo wcześniej powinny być przygotowane i przeszkolone odpowiednie zespoły, które wyposażone w narzędzia do utylizacji ognisk będą w stanie podołać wyznaczonym zadaniom (dla przykładu: w Hiszpanii rząd wynajął zewnętrzną firmę do wykonywania likwidacji ognisk i wygaszania produkcji). Podobnie powinny zostać wyznaczone miejsca utylizacji zwierząt. Utylizacja zabitych zwierząt powinna być dokonywana w rejonie ASF i w jednym zakładzie. Utylizacja w kilku zakładach może stanowić kolejne duże zagrożenie. Jeżeli utylizacja w jednym zakładzie nie jest możliwa, prawo powinno dopuszczać grzebanie zabitych zwierząt w miejscu wystąpienia ogniska.

 

Źródło: Aleksander Dargiewicz - KZP-PTCH

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz

POLECAMY


Copyright © CenyRolnicze 2021. All rights reserved | Polityka prywatności i plików cookies | Regulamin serwisu