Minionej niedzieli (30.07.br.) kombajny już od samego rana ruszyły hurtem w pola rzepaczane. Pogoda ku uciesze gospodarzy dała w końcu warunki do żniwowania. Entuzjazm gaszą jednak wyniki plonowania, które są dużo gorsze od oczekiwań.
Skala zaczyna się już od nawet 1,5 tony z hektara przez dwie do lekko ponad trzech na bardzo dobrych stanowiskach. Zdarzają się przypadki 4 ton z hektara, ale jest to tak rzadkie zjawisko jak piorun kulisty latający po mieszkaniu. Może w innych regionach Polski jest lepiej, ale w lubuskim (i to w dużych, wyspecjalizowanych gospodarstwach) fajerwerków nie ma.
https://www.cenyrolnicze.pl/index.php/podrecznik-rolnika/z-gospodarstwa/zniwa-rzepaczane-w-pelni-plonowanie-przynajmniej-w-lubuskim-rozczarowujace#sigProId92dba3d5ef