Czytelnicy naszego działu OneHealth dobrze już wiedzą, że połączenie zdrowia ludzi, zwierząt i całego ekosystemu nie jest rzeczą prostą, za to konieczną. Pytanie jak tę wiedzę szerzej przekazywać i to co wielu powtarza – czy takie podejście ma sens ekonomiczny? Spotkania z praktykami są najlepszym miejscem do upowszechniania wiedzy.
Możemy odpowiadać na pytania młodych rolników, studentów ochrony środowiska, weterynarii, agronomii, zootechniki i biologii (a sądząc po frekwencji także innych kierunków) i pokazywać dobre przykłady. Te idee stały się podstawą do spotkania z dyrektorem naukowym francuskiej firmy Nutrilac panem IvesemRuck. Spotkanie rozpoczął inż. Roman Cieślar z Zaolzia, który od lat współpracuje z Instytutem Zoologii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, a także czeską firmą Guyokrma specjalizującą się w żywieniu małych przeżuwaczy, a przede wszystkim fantastycznych owiec. Na rodzinnej farmie Pana Romana naukowcy z Poznania od lat prowadzą badania dotyczące relacji pomiędzy bioróżnorodnością i wypasem, a także o charakterze parazytologicznym i epidemiologicznym.
Przedstawiciel firmy Nutrilac w swoim wystąpieniu poruszył kilka istotnych zagadnień, z których w zasadzie każde mogłoby rozpoczynać nowy wykład i prowokować do szerokiej dyskusji. Jego zdaniem, a również filozofią firmy jest indywidualne podejście w żywieniu do każdego zwierzęcia, dokładnie tak, jak robi się to w przypadku wyczynowych sportowców! Lizawki są świetną metodą poprawiającą kondycję i dobrostan zwierząt. To jak chętnie są zjadane przez zwierzęta może być informacją dla hodowcy co dzieje się z jego zwierzęciem. Okazuje się, że przez liczne kubki smakowe i mechanizm wydzielania śliny możemy zebrać informacje nie tylko o preferencjach pokarmowych zwierząt, ale także ich dobrostanie.
By spotkanie było bardziej przyjazne przede wszystkim dla praktyków organizatorzy zadbali o tłumaczenie najważniejszych kwestii anglojęzycznego wykładu na język polski. Postarały się o to mgr inż. Alicja Matysiak i lek. wet. Patrycja Kwiatkowska, które zajmują się także zagadnieniami OneHealth w praktyce.
Chciałbym też podziękować opiekunom kół naukowych, które współorganizowały spotkanie. Byli to: dr inż. Zuzanna Sawinska, dr hab. Sebastian Nowaczewski, lek. wet. Patrycja Kwiatkowska, mgr inż. Stanisław Świtek i lek. wet. Jakub Ruszkowski. Praca z takim zespołem to po prostu coś fantastycznego! Zaś opiekę merytoryczną i dyskusje ze strony Polskiego Towarzystwa Zootechnicznego zapewnił prof. dr ha. Zbigniew Sobek.
Sery już czekają!
Last but not least – rzecz wspomniana na samym zakończeniu, ale pokazująca jak w praktyce przez język i kubki smakowe trafić do serca. Szczęśliwe zwierzęta, to znakomite produkty mleczarskie, przede wszystkim sery. Dzięki uprzejmości trzech pań serowarek – Jadwigi Czerwczak (Ziemia Lubuska), Ani Dudziak (ziemia gnieźnieńska) i Pauliny Harwot (Śląsk Cieszyński) możliwe było pokazanie prawdziwych serowych arcydzieł. Dziękujemy! Z radością przekazuję internetowe odnośniki do zacnych producentek:
https://web.facebook.com/farmanagorce/
https://web.facebook.com/SeryRuchocinskie/
https://web.facebook.com/Gazdzinkatworzy/
Poważniejsza sprawa - degustacja z przyjaciółmi
A ser bez wina? Oczywiście można zjeść z przyjemnością, ale by kontemplować smak warto uzupełnić lampką wina z pasterskiej okolicy. I tutaj z pomocą przyszła Pani Joanna Sikorska i Jej specjalistyczny portal: https://przyjacielenawinie.eu/ Dzięki Pani Joannie towarzyszyły nam wina z pasterskich okolic południowej Słowacji, Moraw i Węgier.
Wszystko było zatem idealnie skomponowane, przyjemne i zdrowe. OneHealth działa!
Nasz Wykładowca...
...i słuchacze.