Wirusa afrykańskiego pomoru świń (ASF) wykryto na komercyjnej fermie w zachodniej części Niemiec, w Hesji niedaleko Frankfurtu nad Menem. Znajdowało się w niej 1100 tuczników.
To już drugie ognisko ASF u świń domowych w Hesji. W środę 17 lipca na fermie tuczników znaleziono 3 padłe zwierzęta i zgłoszono ten fakt służbom weterynaryjnym. U pozostałych świń zauważono objawy zakażenia wirusem. Badania laboratoryjne potwierdziły, że był to ASF. Wszystkie tuczniki znajdujące się na fermie musiały zostać poddane ubojowi.
Pierwsze ognisko ASF w Hesji odnotowano 8 lipca, w małym gospodarstwie, gdzie znajdowało się zaledwie 9 świń. W okolicy wykryto również zwłoki dzików zakażonych wirusem. Do lata tego roku wirusa nie obserwowano w zachodniej części Niemiec. Jak dotąd większość przypadków ASF wykrywano przy wschodniej granicy z Polską. 2 ogniska wirusa wykryto również w pobliżu granicy z Francją i Holandią. W sumie od 2020 roku w całych Niemczech ASF wystąpił na 11 gospodarstwach.
Źródło:
Pig Progress