kps

kps

CenyRolnicze
18 kwietnia 2024, Czwartek.
Kursy walut wg NBP: USD USD - 4.0559 EUR EUR - 4.3309 GBP GBP - 5.0589 DKK DKK - 0.5805
Archiwum


17.04.2024 13:21 DRÓB, cena tuszki hurt: 6,70-7,70 zł/kg, średnia: 7,12 zł/kg (na podstawie informacji z 11 ubojni)

17.04.2024 MATIF: pszenica MAJ24: 203,25 (-0,25%), kukurydza CZE24: 195,50 (0,00%), rzepak MAJ24: 448,25 (-1,05%)

16.04.2024 SPRZEDAM 5 JAŁÓWEK, mieszaniec, 600 kg, kujawsko-pomorskie, radziejowski, 88-230, tel.: 724 745 830

15.04.2024 SPRZEDAM 100 T KUKURYDZY, trans. firmowy, opolskie, kluczborski, 46-282, tel.: 798 304 744

13.04.2024 SPRZEDAM 20 JAŁÓWEK, mięsny, 550 kg, mazowieckie, radomski, 26-680, tel.: 572 759 848

Dodaj komunikat

agrifirm

kowalczyk

Ile w tym roku zapłacimy za rzepak kwalifikowany? Sprawdź aktualne ceny

Redakcja
oleiste i straczkowe ceny-materialu-kwalifikowanego-rzepaku-portal-ceny-rolnicze-pl

Sezon zakupu materiału siewnego rzepaku pod zbiory 2017 w pełni. Firmy zajmujące się sprzedażą właśnie teraz mają najwięcej pracy. Sprawdziliśmy, jak kształtują się ceny, jakie nasiona najbardziej opłaca się kupować oraz jak wygląda opłacalność produkcji rzepaku.

W mającej swoją siedzibę w Golubiu-Dobrzynie firmie AGROLOK początkujący rolnik, a także ten z wieloletnim doświadczeniem może uzyskać najważniejsze informacje. W rozmowie z nami przedstawiciel spółki już na początku stwierdził, że obecne warunki na rynku rzepaku odbiegają od normy. Mniejszy areał i zdecydowanie słabsza wydajność sprawiają, że ceny są obecnie wyższe niż rok czy dwa lata temu w tym samym czasie.

Odmiany mieszańcowe są droższe
Ceny materiału siewnego są na podobnym poziomie jak w roku ubiegłym. Oczywiście stawki zależą przede wszystkim od odmiany. Rozróżniamy dwa rodzaje odmian: mieszańcowe i populacyjne. Te pierwsze są zdecydowanie droższe, nawet dwukrotnie od tych drugich ze względu na to, że odmiany mieszańcowe gwarantują większe plony, a więc wiąże się to z większym zyskiem dla rolnika. Ponadto przygotowanie materiału siewnego odmian mieszańcowych jest trudniejsze. Te dwa parametry są decydujące w ustalaniu ceny. W firmie AGROLOK odmiany populacyjne kosztują od 350 do 450 zł netto, natomiast mieszańcowe od 650 do 950, a nawet 1000 zł netto za jednostkę siewną (na 3 ha).

Szczyt sezonu w sierpniu
- Teraz jesteśmy w szczycie sezonu – usłyszeliśmy w spółce AGROLOK. Trudno się więc dziwić, że na rozmowę pracownicy nie mają zbyt wiele czasu. Tym bardziej, że w sprzedaży materiału siewnego obowiązują nieco inne zasady niż w handlu innymi produktami i usługami dla rolnictwa. - Wielkość sprzedaży zależy przede wszystkim od przygotowanej przez nas oferty. To nie jest tak, że rolnik sam szuka firmy, w której kupi materiał siewny. Ze względu na dużą podaż to my szukamy klienta. Spodziewam się, że na całym rynku sytuacja wygląda podobnie, ponieważ firmy zarówno produkujące materiały siewne, jak i firmy rozprowadzające, dystrybucyjne uciekają się do różnego rodzaju promocji, działań rynkowych i to one kreują ilości i tempo sprzedaży – powiedział nam przedstawiciel AGROLOK-u.

Coraz mniejszy areał rzepaku
Największa powierzchnia pół uprawnych została zasiana w Polsce rzepakiem w latach 2010-2011 i był to areał sięgający miliona hektarów. - W obecnym sezonie była to powierzchnia przekraczająca 700 tys. ha, która po wiośnie zmniejszyła się do 550-600 tys. ha. W tym roku rzepaku było wyjątkowo mało. Przypuszczamy, że w kolejnym sezonie będzie więcej – usłyszeliśmy. Jako główne powody przedstawiciel spółki AGROLOK podał przede wszystkim trudność we wprowadzaniu rośliny do mniejszych gospodarstw rolnych (zwłaszcza na wschodzie kraju). Rzepak jest rośliną technologiczną, a więc wymaga odpowiedniego sprzętu. Co prawda rzepak pojawia się na Podlasiu, czy Podkarpaciu, ale nie wszędzie. Gospodarstwa tamtejsze nie są wyposażone w kombajny, maszyny, co utrudnia uprawę technologiczną, a nawet same zasiewy. Ponadto rzepak trzeba mieć gdzie sprzedać. Nie można go sprzedać w workach na targowiskach. Na wschodzie jest też wielu starszych rolników, którzy nie chcą przestawić się na produkcję rzepaczaną – tłumaczył pracownik spółki. Inne powody znacznie mniejszego areału występują w dużych gospodarstwach, technologicznie przystosowanych do produkcji tej rośliny. - Tu głównym powodem jest wystąpienie kiły kapustnej. Jest to choroba płodozmianowa, która występuje po kilku latach uprawy rzepaku na tym samym polu. Są odmiany tolerancyjne, ale one słabiej plonują. Do tego dochodzą czynniki charakterystyczne dla danego roku, zwłaszcza pogodowe. Jesień 2015 roku była bardzo sucha. Rzepaki zostały zasiane, ale część upraw została zniszczona, ponieważ nie rokowała na przyszłość. Część „wypadła” zimą, kiedy na początku stycznia, zwłaszcza na Mazurach i Pomorzu przyszła fala mrozów – dodał nasz rozmówca.

Wydajność na granicy opłacalności
Kiedy poinformowaliśmy naszego rozmówcę, że w jednym z gospodarstw w zachodniej Polsce wydajność z hektara w tym roku wyniosła 4 tony, usłyszeliśmy, że to ewenement i rekordowy plon, ponieważ ten rok jest bardzo trudny dla producentów rzepaku. Warto dodać, że koszt produkcji rzepaku w wyższej (czyt. droższej) technologii oscyluje w granicach 2,7-2,9 t/ha przy cenach skupu w granicach 1300 zł, a przy obecnych stawkach 2,2-2,3 t/ha. Oczywiście dużą rolę odgrywają także ceny nawozów, które obecnie są niższe niż jeszcze dwa lata temu, dlatego jednoznacznie trudno ocenić próg opłacalności, ale można śmiało stwierdzić, że rolnik, który uzyskał w tym roku plon oscylujący w granicach 1,5-2 t/ha na pewno dołoży do produkcji.
- Wydajność jest słaba przez warunki pogodowe, a także przez działalność szkodnika o nazwie śmietka. Do roku 2014 nasiona były zaprawione zaprawami z grupy neonikotynoidów, które chroniły przed działaniem śmietki. Obecnie śmietka nalatuje na plantacje, przeżera korzenie i to znacznie obniża plonowanie, ponieważ słabo ukorzeniona roślina nie plonuje wysoko. Niektóre kraje dostały pozwolenie na czasowe stosowanie zapraw. Nasze ministerstwo niestety zaspało – usłyszeliśmy.

Tak naprawdę trudno jest zrobić zestawienie cenowe kwalifikowanego materiału siewnego rzepaku. Trudność wynika przede wszystkim z faktu, o którym mówił pracownik AGROLOK-u, a mianowicie ofert, z którymi przedstawiciele handlowi wychodzą do rolników. Ostateczna cena zależy od wielu czynników, między innymi przebiegu dotychczasowej współpracy, areału, podaży w konkretnej firmie, zainteresowania w danym regionie kraju. Zbierając informacje do artykułu, udało nam się dowiedzieć, że  w tym roku ceny odmian populacyjnych zaczynają się już od 250 zł netto na jednostkę siewną (2 mln żywych nasion), a najdroższe odmiany mieszańcowe kosztują nawet powyżej 1000 zł netto za jednostkę siewną (ok. 1,5 mln żywych nasion). Jedna jednostka siewna wystarcza do obsiania 3 ha pola uprawnego. Z rozmów z przedstawicielami wynika również, że rolnicy posiadający duże gospodarstwa szukają konkretnych odmian i to oni jako pierwsi decydują się na zakup nasion, często kilku odmian, które najpierw testują na mniejszych powierzchniach, żeby w kolejnych latach kupić większą ilość lub zrezygnować z uprawy, gdy wydajność jest niezadowalająca. Można śmiało napisać, że dalece prawdopodobne, a nawet pewne jest, że w najbliższych dniach przedstawiciele handlowi, jeśli jeszcze tego nie zrobili, odwiedzą rolników z atrakcyjnymi ofertami materiału kwalifikowanego rzepaku, ponieważ to jest właśnie ten moment, aby sprzedać i kupić nasiona potrzebne do przeprowadzenia jesiennych zasiewów.

Opracowanie: redakcja portalu CenyRolnicze.pl

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz

POLECAMY


Copyright © CenyRolnicze 2021. All rights reserved | Polityka prywatności i plików cookies | Regulamin serwisu