Dodaj ogłoszenie

CenyRolnicze
28.02.2020 MATIF: pszenica kons. MAR20 - 187,50 (- 2,09%), kukurydza MAR20 - 165,50 (- 1,19%), rzepak MAJ20 - 380,25 (- 1,81%) [euro/tona] +++ +++ +++ 28.02.2020 12:29 DRÓB, cena tuszki w hurcie: 4,70 - 5,60 zł/kg, średnia: 5,20 zł/kg (na podstawie informacji z 15 ubojni) +++ +++ +++

Z siewem zbóż przewódkowych czasem warto zaryzykować.

Redakcja

Gdy zbiory kukurydzy, czy buraków przeciągną się do połowy listopada lub trwają dłużej, wielu rolników rezygnuje z późnego siewu zbóż w danym roku kalendarzowym. Jednak nie zawsze jest to dobre rozwiązanie.                                                                           

Od kilku lat w Polsce pojawiła się alternatywa do późnojesiennego, czy też wczesnozimowego siewu zbóż tzw. przewódki. Są to odmiany zbóż jarych, które można wysiewać późną jesienią, zimą jak również wiosną, gdy jest możliwe wjechanie na pole bez szkody dla gleby i nie jest ona ani zamarznięta ani pokryta śniegiem. Przewódki charakteryzują się tym, że mają krótki okres jarowizacji, czyli czas chłodu któremu musi zostać poddana roślina, żeby wydała w późniejszym czasie płodne kłosy. Powszechnie wiadomo, że w naszych warunkach klimatycznych lepiej plonują zboża ozime, nieco niżej zboża jare. Wynika to przede wszystkim z krótszego okresu wzrostu roślin jarych jak i ich dużego zapotrzebowania na wodę, którego rośliny nie są w stanie zaspokoić w suchym roku.

Ogromną przewagę nad zbożami sianymi w terminie wiosennym mają odmiany przewódkowe zbóż wysiewane w listopadzie, grudniu czy też później. Ta przewaga ujawnia się suchą wiosną, gdy rusza wegetacja. Odmiany przewódkowe mają już korzenie zdolne do pobierania wody, a zboża jare dopiero zaczynają kiełkować. Przewódki w tym czasie już się krzewią. Plon przewódek może być wtedy wyższy nawet o ponad jedną tonę od odmian wysianych w terminie wiosennym. Jednak uprawa przewódek wiąże się z pewnym ryzykiem. Gdy zima będzie bezśnieżna i będą wiały wysuszające wiatry przewódka nie przetrzyma takich warunków. Jednak gdy spadnie śnieg, odmiana przewódkowa doskonale sobie wtedy poradzi i może nas zadziwić po roztopach. Może ktoś zapytać dlaczego siejemy w grudniu odmiany przewódkowe, a nie odmiany ozime. Otóż odpowiedź na to pytanie jest prosta. Siejąc zbyt późno, skracamy okres jarowizacji, którego długość odbija się bardzo mocno na długości kłosa. Zbyt krótki okres jarowizacji może także doprowadzić do wykształcenia mniejszej liczby ziarniaków w kłosie. Wysiewając odmiany jare późną jesienią należy pamiętać, że nie każda odmiana nadaje się na siew jako odmiana przewódkowa. Odpowiednie są tylko te które posiadają odpowiedni gen zimotrwałości (tabela 1).

 

Odmiany pszenicy

Banti, Melissos, Parabola, Tybalt, Olivart, Bombona, Cytra, Griwa, Koksa, Monsun, Nawra, Ostka smolicka, Tajfun, Waluta, Żura, Ethos, Thoras,

Odmiany pszenżyta

Dublet, Kargo, Matejko, Mieszko, Nagano

Odmiany żyta

Bojko

 

 

 

 

Tabela 1. Odmiany przydatne do siewu jako przewódkowe.

 

Wysiewając odmiany przewódkowe należy pamiętać o zwiększeniu ich obsady o 15% w porównaniu do odmian wysiewanych jesienią. Zwykle wystarcza obsada 500 roślin na metrze kwadratowym. Jeżeli chodzi o uprawę, to powinna być ona wykonana jak najstaranniej i ze zwróceniem dużej uwagi na optymalną wilgotność uprawową gleby. Późną jesienią gleba jest zwykle bardzo wilgotna i nie trudno zniszczyć jej strukturę przez niewłaściwą uprawę. Gdy ktoś zdecyduje uprawiać na siłę wilgotną glebę może mieć z tego więcej szkody niż pożytku. Po prostu ziarno mu zgnije i nie skiełkuje. Na pewno łatwiejsza jest uprawa gleb lekkich i to właśnie dla nich adresowane są przewódki. Gleba lekka posiada duży zakres optymalnej wilgotności uprawowej, nie to co gleba ciężka, czy nawet średnia, które mażą się podczas uprawy przy niewłaściwej wilgotności.                                                              

Przewódki oprócz wyższego plonowania mają jeszcze inne zalety. Po pierwsze dojrzewają wcześniej od zbóż wysianych wiosną, a zdarza się, że są odpowiednie do zbioru nawet przed oziminami (szybsze tempo wzrostu). Pozwala to na przyspieszenie uprawek pożniwnych i wczesny wysiew rośliny następczej. Po drugie słoma odmian przewódkowych jest krótsza, jeżeli ktoś ją sieka i pozostawia na polu to jest z nią mniejszy problem, bo jest jej mniej. Po trzecie przewódki, lepiej wykorzystują wodę pozimową niż rośliny siane wiosną oraz przyczyniają się do oszczędzania wody ponieważ uprawki pod przewódki są wykonywane gdy tej wody w glebie przybywa, a nie ubywa przez wiosenne parowanie.

Podsumowując, warto zaryzykować siew przewódkowych odmian zbóż, ze względu na możliwość uzyskania wyższych plonów, które podniosą opłacalność produkcji. Jednak gdy wyrobimy się z siewem do 1 listopada zawsze warto wtedy zasiać ozime odmiany zbóż.

 

Dla portalu cenyrolnicze.pl:

 

mgr inż. Mariusz Kowalski

Katedra Agronomii

Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu

Loading comments...
Wiadomość z kategorii: