Dodaj ogłoszenie

CenyRolnicze
28.02.2020 MATIF: pszenica kons. MAR20 - 187,50 (- 2,09%), kukurydza MAR20 - 165,50 (- 1,19%), rzepak MAJ20 - 380,25 (- 1,81%) [euro/tona] +++ +++ +++ 28.02.2020 12:29 DRÓB, cena tuszki w hurcie: 4,70 - 5,60 zł/kg, średnia: 5,20 zł/kg (na podstawie informacji z 15 ubojni) +++ +++ +++

Wygląd fermy: wywołuje złość lub radość. Jak wpływa na konsumentów?

Martyna Frątczak

Większość ludzi nigdy na własne oczy nie widziała komercyjnej fermy bydła, świń czy drobiu. Dlatego obrazy przedstawiane w mediach mogą manipulować ich opiniami. Jakie emocje wywołują w nich fotografie zwierząt z różnych systemów chowu? Czy mogą wpłynąć na ich decyzje zakupowe?

Oczekiwania konsumentów i możliwości rolników

Co roku ubojowi w celu produkcji żywności poddaje się miliardy kurczaków, krów, świń i królików. Konsumenci coraz częściej interesują się warunkami, w jakich są utrzymywane. Zależy im na tym, aby zwierzęta żyły w komforcie, na jak największej przestrzeni i najlepiej w grupach rodzinnych. W opinii wielu ludzi wysoki dobrostan da się zapewnić wyłącznie na fermach ekstensywnych, ekologicznych, z wolnym wybiegiem, bez dużego zagęszczenia obsady.

Również większość osób zawodowo związanych z hodowlą zwierząt zgodzi się, że tego typu gospodarstwa oferują zwierzętom świetne warunki. Niestety, nieustannie rosnący, globalny popyt na mięso, mleko i inne produkty pochodzenia zwierzęcego da się zaspokoić tylko przy zastosowaniu półintensywnych i intensywnych systemów hodowli. Badania pokazują również, że intensywne systemy hodowli zwierząt mogą być przyjaźniejsze dla klimatu od ferm ekstensywnych. Pisaliśmy o tym tutaj: Wyższy dobrostan to większy wpływ na klimat. Co jest ważniejsze?

Na szczęście wysoki poziom dobrostanu da się osiągnąć również w systemach intensywnych. Przemysłowe fermy nie wyglądają może tak samo idyllicznie co obszerne pastwiska, ale – dobrze zarządzane - są w stanie zaspokoić najważniejsze potrzeby zwierząt – również ich psychiczne. Całej produkcji zwierzęcej nie da się zastąpić chowem ekstensywnym. W Unii Europejskiej na fermach ekologicznych hodowanych jest zaledwie kilka procent bydła, trzody chlewnej i drobiu. Trzeba więc szukać kompromisów.

Nadal jest przestrzeń do poprawienia warunków zwierząt w systemach intensywnych - ale konieczna jest również edukacja społeczeństwa. W niedawno przeprowadzonych badaniach sprawdzono, jak konsumenci oceniają systemy utrzymania zwierząt tylko na podstawie fotografii gospodarstwa. Jakie emocje budzą obrazy z intensywnych i ekologicznych ferm? I czy mogą wpłynąć na decyzje podczas zakupów?

krowy pastwisko woda pexels portal cenyrolnicze pl

Ocena dobrostanu na podstawie fotografii

Badania polegały na przeprowadzeniu ankiet z ponad 830 mieszkańcami Włoch. Respondenci byli z różnych grup wiekowych i o różnym poziomie wykształcenia. Zadane w ankiecie pytania zostały dobrane tak, aby zebrać informacje na temat emocji, jakich doświadczają ludzie, oglądając zdjęcia w różnych systemach hodowli zwierząt. Chciano również poznać, jak na ich podstawie oceniają dobrostan zwierząt i czy ma to znaczenie dla ich wyborów konsumenckich.

Zaprezentowano 11 zdjęć – przedstawiały bydło, świnie, kurczaki i króliki utrzymywane w gospodarstwach ekstensywnych (5 zdjęć) lub intensywnych (6 zdjęć). Dokładniej były to:

- 4 zdjęcia bydła (które przedstawiały uwiązane cielę, mechaniczne dojenie krów, krowę z cielęciem na pastwisku i pasące się stado krów)

- 3 zdjęcia drobiu (które przedstawiały brojlery lub kury nioski chowane bezklatkowo, ale w dużym zagęszczeniu i kurczaki na wolnym wybiegu)

- 2 zdjęcia świń (z intensywnej fermy – w dużym zagęszczeniu, bez ściółki, oraz z ekstensywnej fermy, na błotnistym wybiegu)

- 2 zdjęcia królików (z chowu klatkowego w dużym ścisku i chowu ekstensywnego, z wybiegiem)

Zdjęcia wykorzystane w badaniu zostały wybrane losowo spośród 20 pierwszych obrazów, które pojawiły się w Google wpisaniu jako słowa kluczowe nazwy gatunku (tj. królika, krowy, świni lub kurczaka) i nazwy systemu hodowli (tj. intensywnego, ekstensywnego). Warto wziąć pod uwagę, że zdjęcia te mogły nie być reprezentatywne dla rzeczywistych systemów utrzymania zwierząt we Włoszech, czy ogólnie Europie.

Ankietowani po obejrzeniu zdjęć mieli zadeklarować odczuwane emocje, a także ich ocenę poziomu dobrostanu oglądanych zwierząt (w skali od 0 = „zły” do 5 = „doskonały”). Na koniec sprawdzono, czy respondenci na co dzień kierują się swoją oceną dobrostanu zwierząt przy zakupie produktów zwierzęcych. Ankietowani mogli również wyrazić swoje swobodne opinie i uwagi związane z hodowlą zwierząt.

Jakie emocje wzbudziły zdjęcia?

Okazało się, że najbardziej negatywne emocje budziły zdjęcia świń i królików z ferm z intensywnym systemem chowu. Oglądanie świń w dużym zagęszczeniu, bez dostępu do materiału ściołowego czy wybiegu i królików w klatkach nie podobało się konsumentom – jak zadeklarowali w ankiecie, wywoływały w nich uczucie złości, smutku, poczucia winy, wstrętu i/lub wstydu.

Generalnie dla każdej kategorii zwierząt najbardziej pozytywne emocje – radości i nadziei - wzbudzały obrazy gospodarstw ekstensywnych. Konsumentom szczególnie podobały się zdjęcia kurczaków na wolnym wybiegu. Co ciekawe, system utrzymania bydła wywoływał znacznie mniej skrajne emocje. Chociaż ludzie nadal lepiej oceniali gospodarstwa z pastwiskami, zdjęcia z intensywnych systemów utrzymania bydła nie budziły wielu negatywnych emocji. Oceniony przez ankietowanych poziom dobrostanu zwierząt ze zdjęć był ściśle związany z ich emocjami – najwyższą ocenę otrzymały obrazy z ferm ekstensywnych. W przypadku bydła również i tutaj intensywny system utrzymania był oceniony dość neutralnie.

Zebrane wyniki pokazały, że znacznie bardziej negatywnie systemy utrzymania zwierząt – zarówno z intensywnych, jak i ekstensywnych ferm – oceniały kobiety, w porównaniu do mężczyzn. Co ciekawe, ankietowani mieszkający w miastach mniej negatywnie postrzegali chów intensywny, od osób mieszkających na wsi. Na ocenę oglądanych zdjęć wpływ miało również to, czy dana osoba ma psa, kota, lub innego pupila. Właściciele zwierząt bardziej negatywnie oceniali zdjęcia z ferm z chowem intensywnym.

Dla większości respondentów dobrostan zwierząt był ważny przy zakupie produktów pochodzenia zwierzęcego. Tylko mniej niż 1% ankietowanych stwierdziło, że dobrostan zwierząt nie ma żadnego wpływu na ich decyzje konsumenckie.

Co wynika z tego badania?

Jak wyjaśniają autorzy badania, postrzeganie przez ludzi dobrostanu zwierząt hodowlanych, a także ich opinie o różnych systemach i praktykach hodowlanych kształtowane jest głównie przez materiały multimedialne (tj. zdjęcia, filmy) - a nie przez doświadczenie. Zdjęcia zwierząt hodowlanych są często wykorzystywane przez środki masowego przekazu w celu wywołania określonych reakcji emocjonalnych wśród ogółu społeczeństwa (na przykład przez „organizacje prozwierzęce”). Wyniki przeprowadzonych ankiet potwierdzają, że ocena dobrostanu zwierząt jest ściśle związana z emocjami, którymi, niestety, łatwo jest manipulować, zwłaszcza jeśli dana osoba nie ma dużej wiedzy na temat zwierząt i rolnictwa.

 

kury drob na zielonej trawce portal ceny rolnicze pl

Cytowane badania:

Riggio, Giacomo, et al. "The Link between the Perception of Animal Welfare and the Emotional Response to Pictures of Farm Animals Kept in Intensive and Extensive Husbandry Systems: An Italian Survey." Veterinary Sciences 10.11 (2023): 652.

Martyna Frątczak
Autor: Martyna Frątczak
Lekarz weterynarii Martyna Frątczak, absolwentka Wydziału Medycyny Weterynaryjnej i Nauk o Zwierzętach Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Zainteresowana szeregiem zagadnień związanych z medycyną zwierząt, ekologią i epidemiologią, którymi zajmuje się na co dzień również we własnej pracy naukowej.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Najnowsze artykuły autora:

Loading comments...
Wiadomość z kategorii: