Nie zdajemy sobie sprawy jak cenną informacją dla rolnika jest skład mleka krowiego. Na jego podstawie możemy wnioskować o zagrożeniu pewnymi jednostkami chorobowymi.
Skład mleka różnych ras bydła może się znacząco różnić. Mleko polskich holsztyno - fryzów zawiera średnio 4,1 % tłuszczu oraz 3,35 % białka. W odróżnieniu, np. od rasy jersey, gdzie mleko zawiera ok 5 % tłuszczu i 3,85 % białka.
My jednak w artykule skupimy się na rasie HF, u której stosunek tłuszczu do białka waha się w granicach 1,1 - 1,3. Pisaliśmy o tym, żeby monitorować skład mleka w swoich stadach. Odchylenia od normy świadczą o stanie chorobowym. Gdy zaobserwowaliśmy wzrost zawartości tłuszczu w mleku (o ok. 0,6 pkt. procentowego) możemy mieć podejrzenia subklinicznej ketozy, jeżeli nastąpi zaś odwrotna sytuacja, czyli zawartość tłuszczu spadnie nam o podobną wartość, wówczas możemy mieć do czynienia z subkliniczną kwasicą.
Jest to bardzo proste do wykrycia, w szczególności w stadach gdzie bydło jest pod oceną użytkowości mlecznej. PFHiPBM oferuje Raport Wynikowy nr 11 (RW-11), w którym znajdziemy informację m. in. o stosunku tłuszczu do mleka. W szczególny sposób podkreślona jest informacja o zagrożeniu ketozą - symbolem 'K!'.