Według raportu Rabobanku, w I kwartale 2016 r. marża producentów drobiu na świecie będzie stopniowo poprawiać się. W ubiegłym roku na rynku mięsa białego wystąpiła nadpodaż, a opłacalność produkcji spadła. Głównymi czynnikami wpływającymi na poprawę sytuacji mają być rosnący popyt, niższy wzrost podaży w największych regionach produkcji, czyli w USA, Chinach, Tajlandii i w Europie oraz wzrost cen.
Restrykcje importowe wobec drobiu zarodowego z USA wpłyną na obniżenie produkcji w Chinach, Tajlandii i Korei Płd. w drugiej połowie 2016 r. Globalny handel mięsem drobiu w 2016 r. będzie uzależniony od sytuacji epidemiologicznej związanej z ptasią grypą oraz od wahań kursów walut. Ceny elementów kurcząt, które mają największy udział w handlu, w 2015 r. obniżyły się: piersi kurcząt, całych tuszek i przetworów z kurcząt o 20%, a ćwiartek i udek kurcząt nawet o połowę.
Spadek cen został obecnie zatrzymany, a w dalszej części roku notowania powinny stopniowo rosnąć. Główną niewiadomą pozostaje jednak ptasia grypa i ewentualne restrykcje importowe. W Brazylii i Rosji negatywnym czynnikiem wpływajacym na sektor drobiu są niskie kursy rodzimych walut. W Brazylii oznacza to wzrost kosztów produkcji o 30% wobec roku ubiegłego, głównie ze względu na podrożenie importu dodatków paszowych i leków. W światowym handlu drobiem w 2016 r. coraz wiekszą rolę będą odrywali drugoplanowi eksporterzy np. Tajlandia, Malezja, Rosja i Ukraina.
Źródło: FAMMU/FAPA