Pandemia koronawirusa uderza w amerykański przemysł mięsny z pełną siłą. Są jednak tacy, którzy zyskują. Beyond Meat, producent wegańskich burgerów, rozwija się w ostatnim czasie bardzo dynamicznie.
Niektórzy z największych przetwórców mięsa w Stanach Zjednoczonych (Smithfield, Tyson Foods) musieli zamknąć swoje fabryki z powodu zachorowań pracowników na koronawirusa. Prezydent USA Donald Trump wdrożył ustawę o produkcji obronnej, aby utrzymać przetwórstwo i dostawy mięsa. Niemniej jednak brak mięsa w Stanach Zjednoczonych jest wyraźnie zauważalny.
Wendy's, dostawca fast foodów, potwierdził w ubiegłym tygodniu, że mogą wystąpić wąskie gardła. Duża sieć detaliczna Costco ogłosiła, że tymczasowo ograniczyła zakupy wołowiny, wieprzowiny i kurczaka do maksymalnie trzech produktów na klienta. Departament Rolnictwa USA poinformował równieżą, że ceny hurtowe mięsa gwałtownie wzrosły.
Z drugiej strony produkty zastępujące mięso rozwijają się obecnie bardzo dynamicznie. Producent zamienników mięsa Beyond Meat, dostawca wegańskich burgerów, był na ścieżce wzrostu jeszcze przed pandemią. Teraz kontynuuje „szybkie wznoszenie”. W pierwszym kwartale zarobki wzrosły o 141 procent rok do roku do 97,1 miliona dolarów. Beyond Meat odnotowało zysk w wysokości 1,8 miliona USD, w porównaniu ze stratą w wysokości 6,6 miliona USD w okresie roku poprzedniego. Cena akcji firmy wzrosła o ponad 30 procent od początku roku. Firma, założona w 2009 roku, produkuje „burgery” na bazie wyłącznie roślinnej. Hamburgery są teraz dostępne w różnych sieciach fast food.
Źródło: Agrarheute