Bill Gates stwierdził w jednym z niedawnych wywiadów, że mówienie ludziom, aby przestali jeść mięso lub wszelkie próby „zmiany ludzkich pragnień” nie jest „realistycznym” sposobem walki ze zmianami klimatu. Jeszcze niedawno popularny miliarder twierdził zupełnie odwrotnie.
Gates powyższych stwierdzeń użył w wywiadzie dla podcastu „Zero” Bloomberga w zeszłym tygodniu. - Każdy, kto uważa, że mówienie ludziom, aby przestali jeść mięso lub odstawili chęć posiadania ładnego domu, to zasadniczo zmienia ludzkie pragnienia i myślę, że to zbyt trudne – powiedział Gates Bloombergowi. - Możesz uzasadnić to, ale nie sądzę, aby to było realistyczne i odgrywało główną rolę – dodał.
- Nie sądzę, aby realistyczne było stwierdzenie, że ludzie całkowicie zmienią swój styl życia z powodu obaw o klimat. Możesz mieć rewolucję kulturalną, w której próbujesz wszystko wyrzucić, możesz stworzyć sytuację w stylu Korei Północnej, w której rząd będzie sprawować kontrolę. Poza ogromną władzą centralną, aby ludzie po prostu byli posłuszni, myślę, że problem wspólnego działania jest po prostu całkowicie nie do rozwiązania. A kiedy ludzie mówią, że ziemia jest skończona, tak naprawdę nie wiem, co mają na myśli. Możemy wyhodować wystarczającą ilość jedzenia, woda nie znika, minerały nie znikają. To nie jest pułapka maltuzjańska. W rzeczywistości, poza kontynentem afrykańskim, mamy do czynienia ze spadkiem populacji. W ciągu ostatniej dekady osiągnęliśmy tak zwany szczyt. Jedynym powodem, dla którego mamy wzrost populacji, nie jest to, że mamy więcej dzieci, po prostu długość życia jest dłuższa – mówił Gates.
Pełny zapis rozmowy znajdziesz tutaj - kliknij.