USD -
3.8249
EUR -
4.2693
GBP -
5.0728
DKK -
0.5723
Zbliża się rozpoczęcie XXIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Korei Południowej, jest to dobry pretekst, żeby przyjrzeć się organizatorom i ich zwyczajom. Eksperci Banku BGŻ BNP Paribas poddali analizie spożycie podstawowych produktów żywnościowych przez Koreańczyków.
Dodatkowo wzięto pod lupę wymianę handlową m.in. w przypadku surowców rolnych i artykułów spożywczych między Polską a Koreą Południową. Co stwierdzono? Analitycy Banku stwierdzili, że mieszkańcy Korei Południowej spożywają aż o 86 % mniej mleka i produktów mlecznych niż Polacy. Co ciekawe, dwukrotnie częściej sięgają po warzywa. Roczne spożycie warzyw na jednego mieszkańca to ok. 206 kg.
Korea Południowa liczy sobie 51,3 mln mieszkańców (2016 r.). Jest ich prawie 13 mln więcej niż Polaków, a powierzchnia ich kraju jest trzykrotnie mniejsza niż Polski. Jak pokazują dane Banku Światowego, w 2016 r. PKB w przeliczeniu na jednego mieszkańca w Korei Południowej wyniósł 27,5 tys. USD i był o 122 proc. wyższy w porównaniu do Polski.
Zupełnie inne zwyczaje żywieniowe – więcej warzyw, mniej mleka
Wg Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa dieta Polaków i mieszkańców Korei Południowej zdecydowanie się różni. Przede wszystkim różnimy się ilością spożywanych warzyw. Koreańczycy konsumują je w ilości ok. 206 kg na mieszkańca rocznie, podczas gdy w Polsce spożycie tych produktów jest blisko o połowę niższe. W przypadku owoców, ta różnica nie jest tak znacząca, gdyż wynosi 10 proc. Za to Polacy konsumują zdecydowanie większe ilości mleka i produktów mleczarskich niż Koreańczycy. W Korei spożycie z kolei tych poroduktów kształtuje się na poziomie 29 kg na mieszkańca, aż o 86 proc. mniej niż w Polsce.
Polacy jedzą głównie drób i wieprzowinę, a Koreańczycy wolą wołowinę i owoce morza
Poziom spożycia wieprzowiny w Polsce jest bardzo wysoki. Każdy Polak zjada ok. 46 kg wieprzowiny rocznie, dla porównania przeciętny Koreańczyk zjada 33 kg tego produktu. To samo dotyczy drobiu, którego, w przeliczeniu na jednego mieszkańca, konsumujemy o 70 % więcej. Jeżeli przyjrzymy się spożyciu wołowiny, to w Korei kształtuje się ono na poziomie 15 kg, podczas gdy mieszkańcy naszego kraju zjadają niecałe 2 kg tego mięsa. Spożywamy około 5 razy mniej ryb i owoców morza niż Koreańczycy.
- Znaczące różnice obserwuje się również w spożyciu produktów zbożowych. W Polsce według ostatnio dostępnych danych FAO wynosiło ono 109 kg na mieszkańca rocznie i zaledwie 1 kg ryżu (który też jest zbożem) na osobę. Przeciętny Koreańczyk spożywa około 85 kg ryżu rocznie i jedynie 51 kg pozostałych artykułów zbożowych - mówi Paweł Wyrzykowski, analityk rynków rolnych w Banku BGŻ BNP Paribas. - Warto również zauważyć, że spożycie piwa w Polsce (98 l/mieszkańca) było o 135 proc. większe niż w przypadku mieszkańców Korei - dodaje Paweł Wyrzykowski.
Jakie produkty rolno-spożywcze wysyłamy na Korei Południowej?
Porównując pierwsze jedenaście miesięcy 2017 r. do analogicznego okresu 2016 roku, można zaobserwować, że wartość eksportu rolno-spożywczego z Polski do Korei zwiększyła aż o 48 % do 53,1 mln EUR. Trzeba mieć na uwadze fakt, że mimo wyraźnego wzrostu wartości eksportu, sprzedaż na rynek koreański stanowiła tylko 1,1 % wartości eksportu do krajów trzecich ogółem.
Najważniejszą pod względem wartości pozycję produktów rolno-spożywczych do Korei stanowiła skrobia (10,4 mln EUR), na drugiej uplasowały się owoce suszone (7,3 mln EUR). Wartość eksportu serów i twarogów do kraju tegorocznego gospodarza igrzysk wyniosła 6 EUR, a mąki i proszków z warzyw strączkowych 4,2 mln EUR. Kolejną, pod względem wartości pozycję w eksporcie zajęło piwo, którego wartość sprzedaży wyniosła 2,9 mln EUR.
Co kupujemy od Koreańczyków?
Polscy konsumenci nie mają zbyt dużego doświadczenia z produktami spożywczymi pochodzącymi z Korei Południowej. Główną pozycję w imporcie stanowią napoje bezalkoholowe, których wartość przywozu w pierwszych jedenastu miesiącach 2017 r. wyniosła 6mln EUR oraz ekstrakty, esencje i koncentraty z kawy, herbaty lub maté. W tym przypadku wartość importu wyniosła 4,6 mln EUR. Łączna wartość importu ukształtowała się na poziomie 12 mln EUR i była o 71 proc. większa niż w pierwszych jedenastu miesiącach 2016 r.
Źródło: BGŻ BNP Paribas
