Firma Suedzucker rezygnuje z planu zwiększenia produkcji cukru we Francji, powołując się na import z Ukrainy. Według danych Komisji Europejskiej, import cukru zza Buga do UE wzrósł do 390 tys. ton w okresie od października 2022 r. do lipca 2023 r. w porównaniu do 25 tys. ton w tym samym okresie poprzedniego sezonu.
Jak wynika z kopii listu opublikowanej przez Reuters, producent cukru Saint Louis Sucre, należący do niemieckiego Suedzucker, zwrócił się do francuskich rolników, aby nie zwiększali produkcji buraków w 2024 r., aby uniknąć spadku cen w obliczu ostrej konkurencji ze strony ukraińskiego cukru. Europejskie ceny cukru osiągnęły rekordowy poziom, znacznie przewyższając wzrost rynku światowego, ze względu na niedobory cukru w UE, związane w szczególności ze spadającą produkcją we Francji, gdzie rolnikom w ostatnich latach doskwierały słabe zbiory.
Jednak wojna na Ukrainie doprowadziła do dużego importu cukru do wspólnoty, wywołując obawy o nadwyżki, jak np. w 2017 r., po zniesieniu przez Unię Europejską kwot produkcyjnych, co doprowadziło do załamania cen. - Nasze pragnienie powiększenia obszaru upraw kończy się konkurencją w ramach wysiłków solidarnościowych UE na rzecz Ukrainy. Naszym celem jest zapewnienie, że każda tona cukru wyprodukowanego we Francji będzie idealnie dopasowana do popytu i po najlepszej cenie na rynku europejskim, aby zapewnić jak największy zysk z buraków – czytamy w piśmie Saint Louis Sucre.
Według danych UE, import cukru z Ukrainy do UE wzrósł do 390 tys. ton w okresie od października 2022 r. do lipca 2023 r. w porównaniu do 25 tys. ton w tym samym okresie poprzedniego sezonu. W odpowiedzi na prośbę o komentarz w sprawie listu rzecznik Suedzuckera stwierdził, że ukraiński cukier, który mógłby osłabić rynki UE, powinien zostać reeksportowany do krajów trzecich potrzebujących żywności.
Producenci buraków cukrowych uważają, że wysokie ceny cukru w okresie spadku cen zbóż mogą zmusić rolników do preferowania buraków w płodozmianie. Powierzchnia upraw buraków cukrowych we Francji w tym roku spadła do najniższego poziomu od 14 lat.
Według najnowszych danych UE w lipcu 2023 r. europejski cukier kosztował 915 euro (983,17 dolarów) za tonę, co oznacza wzrost o 57% w porównaniu z rokiem poprzednim i dwukrotnie wyższą cenę niż w lipcu 2021 r. - Musimy uważać, aby nie popaść w drugą skrajność – powiedział agencji Reuters Franck Sander, szef francuskiego związku buraków cukrowych CGB, ostrzegając, że zwiększenie areału może doprowadzić do spadku cen w UE. Według niego ceny mogą spaść o 30%, biorąc pod uwagę fakt, że Ukraina może dostarczać duże ilości cukru.
Źródło: latifundist.com
