Na tym tle pozycja Rosji i Ukrainy prawdopodobnie się umocni biorąc pod uwagę znaczący wzrost krajowej produkcji i potencjału eksportowego obu tych krajów.
Na Ukrainie postępy zbiorów są mocno zaawansowane. Do 18 lipca br. zebrano rzepak z 78% powierzchni upraw. Zebrano 1,66 mln ton nasion rzepaku, a średnie plony wynoszą 2,16 ton/ha. Jest to mniej więcej taki sam wynik jak w roku ubiegłym.
Według Oil World, tegoroczne zbiory rzepaku na Ukrainie mogą ogółem przekroczyć 2 mln ton i najprawdopodobniej osiągną od 2,1 do 2,2 mln ton. Oznacza to istotny wzrost w porównaniu do ubiegłorocznego wyniku w wysokości 1,3 mln ton.
Żniwa rzepaku ozimego w Rosji też należy zaliczyć do udanych, zwłaszcza biorąc pod uwagę ubiegłoroczne słabe zbiory. Rosyjski eksport rzepaku w sezonie 2013/14 najprawdopodobniej wzrośnie. Jednak prognozowa wysokość sprzedaży – 75 tys. ton – stanowić będzie tylko znikomy udział w przewidywanym światowym handlu.
Źródło: FAMMU/FAPA