Rabobank: Europejski rynek trzody chlewnej wygląda spokojnie. Poziom produkcji utrzymuje się na stałym poziomie

- Rynek trzody chlewnej na razie wygląda pozytywnie. Produkcja wzrosła w pierwszym okresie 2024 roku, duża podaż kukurydzy i soi zapewnia korzystne ceny pasz i nic nie wskazuje na to, aby sytuacja miała ulec zmianie – informuje holenderski Rabobank w firmowym kwartalniku.

 

Według banku, europejski rynek trzody chlewnej wygląda spokojnie. Poziom produkcji utrzymuje się na stałym poziomie lub nieznacznie wzrasta, a z kilku krajów docierają sygnały, że produkcja będzie dalej rosła ze względu na wyższe marże. Rynki wydają się zatem zrównoważone, mimo że eksport wieprzowiny z Unii Europejskiej pozostaje na razie pod presją.

 

 

Po okresie spadku, produkcja wieprzowiny w UE-27 i Wielkiej Brytanii jest o 4 procent wyższa w styczniu 2024 r. w porównaniu do stycznia 2023 r. Wzrost ten odzwierciedla głównie ożywienie produkcji po wakacjach, a nie silny wzrost zwierząt przeznaczonych do uboju. Poziom produkcji w styczniu 2023 r. również był stosunkowo niski (1947 tys. ton).

 

- Ponieważ wielkość europejskiego stada macior ustabilizowała się w 2023 r., spodziewamy się, że produkcja wieprzowiny utrzyma się na porównywalnym poziomie z rokiem ubiegłym – pisze Rabobank w swojej aktualizacji. - Dzięki zwiększeniu pogłowia loch w Hiszpanii i Polsce, w tym roku możliwe jest zwiększenie produkcji w tych krajach. Presja chorobowa, taka jak afrykański pomór świń i PRRS w Hiszpanii, pozostaje ryzykiem, które może negatywnie wpłynąć na produkcję – czytamy w raporcie banku.

 

Podaż świń w Europie pozostaje ograniczona. Wraz z sezonową poprawą popytu doprowadziło to do wzrostu cen trzody chlewnej od lutego 2024 r. Jednak konkurencja na rynkach eksportowych pozostaje ostra. Ceny wieprzowiny stabilizują się na większości europejskich rynków eksportowych w Holandii. Dotyczy to zwłaszcza Niemiec i Polski.

 

Stabilne ceny pasz 

 

Ze względu na stosunkowo dużą zależność holenderskiego sektora wieprzowiny od eksportu, czynniki te wywierają presję na obniżenie cen trzody chlewnej w Holandii. Bank obliczył, że w 13. tygodniu cena świń w Holandii była o 14 procent niższa w porównaniu ze średnią europejską. Ta średnia europejska była o 7 procent niższa w 2024 r. w porównaniu z tym samym okresem w 2023 r.

 

Ceny prosiąt w Holandii kształtują się według tego samego schematu, co średnia europejska. Obydwa będą na tym samym poziomie co w zeszłym roku w 23. tygodniu 2024 r. Bank spodziewa się sezonowego spadku cen prosiąt w II kwartale. Przełoży się to na niższe, ale utrzymujące się dodatnie marże w sektorze hodowli macior oraz poprawę marż w sektorze hodowli tuczników w porównaniu do poprzedniego kwartału.

 

Co więcej, podaż kukurydzy i soi na rynku światowym pozostaje obecnie wystarczająca, w związku z czym oczekuje się stabilnych i nieznacznie spadających cen w drugim kwartale oraz korzystnych cen pasz. Według Rabobanku, można spodziewać się spadku marży zysku na paszy. Poziom produkcji na poziomie europejskim jest jednak stabilny. - Sygnały, że produkcja w krótkim terminie wzrośnie ze względu na wyższe marże w 2023 roku, widać tylko w kilku krajach, np. w Hiszpanii i Polsce. Możemy jednak spodziewać się wzrostu produktywności lub dalszego ożywienia produkcji np. w Hiszpanii. W kilku krajach produkcja ulegnie dalszemu zmniejszeniu w wyniku działań rządowych. Na marżę zysku paszy mogą mieć również wpływ wyższe koszty paszy, mniejsze możliwości eksportu poza UE i niższa konsumpcja – stwierdził bank. 

 

 

Źródło: Pig Business