Według ostatnich doniesień, nasiona GM pszenicy były co najmniej do drugiej połowy 2011 roku przechowywane w specjalistycznych magazynach w Kolorado. Począwszy od 2004 r. nasiona zmodyfikowanych odmian pszenicy zostały przekazane przez Monsanto do krajowego centrum NCGRP (National Center for Genetic Resources Preservation). Jednostka ta wykorzystuje wysoko specjalistyczne metody do przedłużenia trwałości nasion. Ośrodek otrzymał 9 lat temu przynajmniej 43 kontenery zawierające pszenicę tzw. „Round’up Ready” pod koniec 2004 r. i na początku 2005 roku. Materiał zawierał ponad 1000 różnych odmian i linii. Monsanto zakończyło prace badawcze nad zmodyfikowaną genetycznie pszenicą w 2004 r. pod wpływem negatywnego odbioru ze strony opinii społecznej. Materiał badawczy nie został jednak natychmiastowo zniszczony, ale trafił do przechowania przez centrum NCGRP.
Jak zapewniają źródła rządowe GM pszenica nie trafiła do obrotu. Niemniej jednak sam fakt wycieku nasion zmodyfikowanej pszenicy i znalezienia ich w stanie Oregon spowodował spore straty dla amerykańskich handlowców. Kraje tradycyjnie importujące znaczne ilości pszenicy z USA, w tym Japonia i Korea Południowa, znane z wyjątkowej wrażliwości w kwestii zmodyfikowanej żywności, czasowo wstrzymały dostawy pszenicy tzw. białej (White Wheat) .
Przedstawiciele firmy Monsanto dopatrują się w całej sprawie celowych działań sabotażowych, które miałyby uderzyć w firmę. Mówi się także o ewentualności przypadkowego przedostania się zmodyfikowanych nasion na pola.
Wydaje się, że wszystkim zależy na jak najszybszym ustaleniu w jaki sposób doszło do takiego incydentu, a zwłaszcza amerykańskim producentom i eksporterom pszenicy.
Źródło: FAMMU/FAPA