- Kukurydza i soja drożały wczoraj za sprawą pogorszenia perspektyw dla amerykańskich upraw. Pszenica odbiła w górę po obu stronach Atlantyku, gdy atakowane są ukraińskie porty i maleją prognozy zbiorów w Australii. Warto zauważyć, że wzrost cen pszenicy nastąpił z poziomu kilkuletnich minimów – informuje Andrzej Bąk z Warszawskiej Giełdy Towarowej.
Jedynie wrześniowy termin na unijną pszenicę taniał w środę w związku ze zbliżającym się ostatnim dniem handlu, który przypada w poniedziałek.
We wtorek po sesji USDA opublikował raport pokazujący znaczące pogorszenie kondycji soi i kukurydzy w USA w ostatnim tygodniu, a w Środę australijski ABARES przyciął swoje prognozy zbiorów pszenicy w Australii, ale podniósł je dla jęczmienia i rzepaku.
Równocześnie rosną szacunki zbiorów zbóż w Rosji, na Ukrainie i produkcja kukurydzy w Brazylii. Rosja dominuje w światowym eksporcie pszenicy (dyktuje ceny), a brazylijska kukurydza skutecznie konkuruje z amerykańską.
Zamknięcie środowej sesji na giełdowym rynku zbóż i oleistych - 06.09.2023:
Źródło: Andrzej Bąk (eWGT)