„Ukraińskie Stowarzyszenie Zbożowe” (UZA) jest zaniepokojone wzrostem inicjatyw na rzecz nowych legislacyjnych regulacji eksportu zbóż. Jak zauważa UZA, posłowie zarejestrowali szereg alternatywnych projektów ustaw, które rzekomo mają na celu poprawę regulacji rynku zbożowego, podczas gdy przemysł zbożowy w warunkach wojennych stara się przywrócić eksport zboża, m.in. poprzez tymczasowy korytarz humanitarny.
- UZA zawsze opowiadała się za przejrzystymi zasadami gry na rynku zbóż i wspiera wysiłki Rządu Ukrainy na rzecz uporządkowania rynku i walki z szarą strefą, w szczególności w zakresie zwrotu wpływów dewizowych z eksportu. UZA zawsze opowiadała się za wprowadzeniem skutecznych narzędzi poprawiających przejrzystość i odpowiedzialność uczestników rynku zbóż – czytamy w komunikacie organizacji.
UZA zauważa, że wprowadzone niedawno przez rząd nowe zasady eksportu produktów rolnych (Uchwały Gabinetu Ministrów Ukrainy z dnia 31 października 2023 r. nr 1132 i nr 1133) należy przetestować pod kątem skuteczności. Uczestnicy rynku mają nadzieję, że nowe zasady eksportu ułatwią życie eksporterom, którzy działają przejrzyście i w pełni przestrzegają wymogów prawa dotyczących zwrotu dochodów dewizowych z eksportu do kraju.
- Jednocześnie UZA uważa, że pojawienie się w parlamencie dużej liczby inicjatyw legislacyjnych mających na celu uregulowanie eksportu zbóż, gdy nie został jeszcze opracowany system eksportu na nowych zasadach, może skomplikować sytuację i doprowadzić do znacznego spadku eksportu, a co za tym idzie ceny zboża dla ukraińskich rolników. W rezultacie ukraińscy rolnicy, którzy od dwóch lat borykają się z niskimi cenami produktów i wysokimi kosztami logistyki wynikającymi z ograniczonych możliwości eksportu, mogą zbankrutować i wszystko stracić” – czytamy w apelu stowarzyszenia. - Pośpieszne innowacje legislacyjne w kontekście wdrażania nowych zasad eksportu wprowadzanych przez rząd mogą znacząco pogorszyć warunki pracy odpowiedzialnych i sumiennych eksporterów – zauważa UZA.
Proponowane projekty ustaw faktycznie zakładają wprowadzenie ręcznej regulacji eksportu poprzez ceny orientacyjne, w przypadku których każdy urzędnik podatkowy lub celny będzie mógł według własnego uznania zablokować każdą indywidualną operację eksportową. - To znacząco zwiększa ryzyko korupcji w warunkach, w których nasi zachodni partnerzy wymagają od Ukrainy walki z korupcją, aby móc przystąpić do UE i NATO – podsumowało stowarzyszenie.
Przypomnijmy, że 31 października Rada Ministrów opublikowała uchwałę nr 1132, której celem jest przygotowanie do wprowadzenia nowych zasad eksportu zbóż. Uchwała reguluje obecnie jedynie kształtowanie listy zweryfikowanych podmiotów kompleksu rolno-przemysłowego. Oznacza to, że faktycznie przewiduje, które firmy będą w przyszłości podlegać nowym przepisom dotyczącym eksportu i zwrotu podatku VAT.
Źródło: latifundist.com