Ceny pszenicy na giełdzie Matif szokują, bowiem spadły do najniższych poziomów od trzech lat. Nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższym czasie sytuacja uległa zmianie. Według większości analityków i handlowców, główną przyczyną spadku cen są bardzo niskie ceny pszenicy z Rosji i Ukrainy.
Ceny pszenicy spadają do nowych minimów. Wygasający marcowy kontrakt spada poniżej 190 euro za tonę, a nowy kontrakt na maj spada do 194 euro za tonę. To najniższe ceny pszenicy od kwietnia 2021 r. – od około 3 lat.
Oznacza to, że ceny pszenicy spadły poniżej poziomu z poprzedniego tygodnia, całkowicie niwecząc ostatnie ożywienie. Handlowcy podają, że rozwój cen podąża za rynkiem kontraktów terminowych. W najważniejszym francuskim centrum handlowym w Rouen cena pszenicy wynosi 188 euro za tonę. Stawki z Dunkierki i La Pallice są podobne. Nowe zbiory w 2024 r. w Rouen wycenia się obecnie jedynie na 188 euro za tonę.
W porcie eksportowym i na rynku hurtowym w Hamburgu pszenicę konsumpcyjną notowano ostatnio po 205 euro, jednak ceny te mają prawdopodobnie charakter raczej nominalny i szybko odejdą do przeszłości. Według większości analityków i handlowców główną przyczyną spadku cen są bardzo niskie ceny pszenicy w Rosji i Ukrainie. Komisja podaje obecnie ceny eksportowe (fob) dla Ukrainy wynoszące równowartość 159 euro za tonę. W tym samym dniu pszenica eksportowa ładowana w Rouen (fob) kosztowała 202 euro za tonę.
Różnice cenowe są również duże w przypadku jęczmienia – choć nie tak duże jak w przypadku pszenicy. Komisja podaje tutaj ceny eksportowe wynoszące 164 euro w przypadku towarów pochodzących z Morza Czarnego i 185 euro w przypadku towarów pochodzących z Europy. Kukurydzę z Ukrainy ładuje się po 155 euro, a w najważniejszym francuskim centrum handlowym w Bordeaux kukurydza kosztuje o 30 euro więcej – czyli 185 euro za tonę. Na europejskim rynku kontraktów terminowych cena kukurydzy spadła wczoraj do 174 euro za tonę.
Handlowcy donoszą, że aktywność eksportowa z Rosji i Ukrainy była w lutym bardzo wysoka i oczekuje się, że w marcu będzie kontynuowana w nieco wolniejszym tempie. Europejskie ziarno znajduje się zatem nadal pod ogromną presją, ale ogromny spadek cen może również pobudzić popyt ze strony głównych krajów importujących i spowolnić spadek cen.
Zamknięcie piątkowej sesji na giełdowym rynku zbóż i oleistych - 01.03.2024:
Źródło: Agrarheute/eWGT