Dodaj ogłoszenie

CenyRolnicze
28.02.2020 MATIF: pszenica kons. MAR20 - 187,50 (- 2,09%), kukurydza MAR20 - 165,50 (- 1,19%), rzepak MAJ20 - 380,25 (- 1,81%) [euro/tona] +++ +++ +++ 28.02.2020 12:29 DRÓB, cena tuszki w hurcie: 4,70 - 5,60 zł/kg, średnia: 5,20 zł/kg (na podstawie informacji z 15 ubojni) +++ +++ +++

Prof. Grabiński o przyszłości europejskiego modelu rolnictwa: tu nie ma miejsca na półśrodki i grzeczną dyplomację

Redakcja
europejski model rolnictwa, zbiory zbóż

W dniu 2 lipca br. odbyło się posiedzenie grupy roboczej „Zboża” Copa-Cogeca, w którym wziął udział prof. Jerzy Grabiński, ekspert Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych oraz członek Rady Ekspertów Polskiego Związku Producentów Roślin Zbożowych. Profesor poruszył temat rolnictwa w kontekście wyborów do PE, kwestię niesprawiedliwej oceny środków ochrony roślin, liberalizacji handlu z Ukrainą i prognoz dotyczących zbiorów zbóż.

 

Nowa kadencja Parlamentu Europejskiego 

Podczas posiedzenia przedstawiono obszerną informację na temat wyborów do Parlamentu Europejskiego. Zwrócono uwagę, że w kampanii wyborczej rolnictwo pojawiało się bardzo często i na ogół określane było jako „strategiczny  zasób”. Obecnie trwa wybór szefów oraz członków poszczególnych komisji, w tym komisji rolnictwa.

– Copa-Cogeca współpracując, w rozpoczynającej się właśnie kadencji Parlamentu i Komisji, powinna bardzo zdecydowanie wyrażać swoją opinię oraz walczyć o interesy europejskich rolników. Skala zagrożeń jakie są na horyzoncie jest bardzo duża i najbliższy czas będzie decydować o przyszłości europejskiego modelu rolnictwa. Tu nie ma miejsca na półśrodki i grzeczną dyplomację. Trzeba działać zdecydowanie – powiedział po posiedzeniu prof. Jerzy Grabiński.

Zauważono potrzebę uświadamiania nowych posłów do PE w zakresie problemów rolnictwa oraz bezpieczeństwa żywnościowego poprzez wizyty w gospodarstwach, filmy czy też kontakty bezpośrednie.

Niesprawiedliwa ocena

Uczestnicy spotkania omówili problemy związane z sytuacją na rynku środków ochrony roślin. Zwrócono uwagę, że nie można wycofywać środków ochrony roślin bez wyznaczenia alternatywny dla nich.

– Niestety w ostatnim czasie środkom ochrony roślin skutecznie przyczepiono niesprawiedliwą etykietę, że są z gruntu złe. Trzeba walczyć z tym stwierdzeniem, bo jest ono niebezpieczne. Środki ochrony roślin to lekarstwa dla roślin. A ich odpowiedzialne stosowanie nie stanowi żadnego zagrożenia dla ludzi – kontynuował J. Grabiński.

Środki ochrony roślin przyczyniają się do efektywnej produkcji rolnej oraz ochrony zdrowia roślin. Pomagają w kontrolowaniu populacji szkodników oraz zapobieganiu rozprzestrzeniania się chorób, co prowadzi do zmniejszenia strat w plonach. Ma kluczowe znaczenie dla zaspokojenia rosnącego zapotrzebowania na żywność. Ochrona roślin przed szkodnikami i chorobami przyczynia się także do produkcji zdrowszych i wyższej jakości zbóż i innych produktów rolnych.


Jaka przyszłość Ukrainy?

Ważnym tematem posiedzenia był problem Ukrainy. Nie ulega wątpliwości, że liberalizacja handlu z Ukrainą musi być połączona ze zmianami standardów produkcji rolnej w tym kraju. Copa-Cogeca chce się bardziej zaangażować w proces rozpoznania zagrożeń z tego wynikających. Niestety takich analiz nie przeprowadziła Komisja Europejska, która de facto utworzyła po rosyjskiej agresji strefę wolnego handlu z Ukrainą. Jeżeli chodzi o przyszłe członkostwo tego kraju w Unii Europejskiej, to zdaniem uczestników spotkania, powinno być ono poprzedzono odpowiednio długimi negocjacjami i okresami przejściowymi. Ale także zmianami w zasadach finansowania Wspólnej Polityki Rolnej.

– Zagrożeniem ze strony Ukrainy jest nie tylko potencjał produkcji, ale także ogromne możliwości zmiany jego profilu. Ukraińskie agro-holdingi widząc zapotrzebowanie na określony produkt na unijnym rynku, są w stanie wielokrotnie zwiększyć areał danej uprawy – wyjaśnił prof. Jerzy Grabiński.

Za wcześnie na prognozy?

Prof. Grabiński odniósł się także do prognozy Copa-Cogeca dotyczącej zbiorów zbóż. Jego zdaniem jest jeszcze za wcześnie, aby formułować daleko idące stwierdzenia.

– Faktycznie zbiory będą mniejsze, ale nie można jeszcze mówić o jakiejś katastrofie. Gospodarze, z którymi udało się ostatnio rozmawiać są umiarkowanymi optymistami – podsumował ekspert FBZPR i PZPRZ.

Źródło: FBZPR

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz