W tym tygodniu notowania zbóż zniżkowały w kontraktach terminowych na kluczowych światowych giełdach. Pszenica w kontrakcie grudniowym na Euronext potaniała przez ostatni tydzień o 2,4% do 179,3 EUR/tonę, a kukurydza w kontrakcie styczniowym – o 2,9% do 167 EUR/tonę.
Spadki notowań miały miejsce także za oceanem. Tutaj na giełdzie CBoT, pszenica SRW potaniała w skali tygodnia o 5,4% do 183 USD/tonę, a kukurydza o 3,3% do 142,5 USD/tonę. Zniżki były widoczne także na giełdach KCBT i MGE. Notowania pszenicy w najbliższym kontrakcie na giełdzie w Kansas spadły przez ostatni tydzień o 4,6% do 174 USD/tonę.
Również w transakcjach rzeczywistych ceny pszenicy SRW są obecnie wyższe niż HRW. Pod koniec tygodnia ceny pszenicy HRW nr 2 na bazie fob Zatoka Meksykańska wynosiły 212,6 USD/tonę, tymczasem pszenicy SRW nr 2 na tej samej bazie – 214,2 USD/tonę. Podobnie jak na rynku giełdowym wystąpiły spadki cen w ujęciu tygodniowym.
Trzeba podkreślić, że w dalszym ciągu notowania pszenicy HRW i HRS są niższe od SRW. Wynika to z produkcji i podaży poszczególnych klas pszenicy. Tegoroczne zbiory SRW w Stanach były o 21% mniejsze niż przed rokiem, natomiast HRW zebrano o 12% więcej.
Notowania pszenicy amerykańskiej w porównaniu z unijną są niższe. Pod koniec tygodnia na Euronext w kontrakcie grudniowym wynosiły one w przeliczeniu 193 USD/tonę.
W bieżącym tygodniu na kształtowanie się cen zbóż (nastroje zniżkowe) wpływał w dużym stopniu listopadowy raport USDA, w którym m.in. dokonano dodatnich korekt wysokości zbiorów kukurydzy w USA, Brazylii i Argentynie. Żniwa kukurydzy w Stanach są na ukończeniu. Do 8 listopada br. zebrano kukurydzę z 93% powierzchni upraw, w porównaniu do 88% średnio w okresie ostatnich pięciu lat. Bez większych opóźnień przebiegają też siewy pszenicy ozimej w USA. W rozpatrywanym okresie obsiano 92% planowanej powierzchni, nieznacznie tylko mniej w stosunku do średniej pięcioletniej.
Nadal utrzymują się obawy o pszenicę ozimą na Ukrainie i w Rosji wynikające z jesiennej suszy w niektórych rejonach obu krajów. Wszystko wskazuje na to, że pomimo poprawy pogody, przyszłoroczne zbiory będą niższe od średnich, co może oznaczać wzrost produkcji zbóż jarych.
Źródło: FAMMU/FAPA
