Wskazuje to na przynajmniej chwilowe wyczerpanie wpływu czynników pogodowych na giełdowe spekulacje. Górę wzięły lepsze prognozy zbiorów zbóż w Europie po czerwcowych deszczach, nabierający tempa eksport z państw basenu Morza Czarnego (eksporterzy z Rosji oferują zboża o 30-50 USD/t tańsze niż ich odpowiednicy z Europy i USA) oraz zapowiedzi weekendowych deszczy w Stanach Zjednoczonych.
Pojawiły się również prognozy i oceny poddające w wątpliwość ultra pesymistyczne szacunki USDA, mówiące o możliwym spadku zapasów kukurydzy w USA do poziomu nienotowanego od 15 lat i to pomimo wzrostu produkcji ziarna tego gatunku.
Rynki zaabsorbowały najprawdopodobniej bieżący zestaw informacji mówiący o możliwości rozwoju kryzysu finansowego zarówno w strefie euro jak i za Oceanem, w efekcie czego w opisywanym czasie ziarno pszenicy na giełdzie MATIF potaniało o 1,8% z 197,8 do 194,3 euro/t natomiast na CBOT w Chicago z 259,8 do 248,8 USD/t (- 4,2%), co wskazuje po raz kolejny, że amerykański rynek zbóż jest aktualnie znacząco silniej rozchwiany od unijnego.
Źródło: FAMMU/FAPA