Ponad 22,000 sztuk bydła w Nowej Zelandii zostanie poddanych ubojowi we wszystkich obiektach zainfekowanych przez bakterię Mycoplasma bovis w ramach działań mających na celu powstrzymanie rozprzestrzeniania się wyniszczającej choroby krów.
Jest to największy tego typu przypadek w historii Nowej Zelandii, a urzędnicy twierdzą, że jest to jedyny sposób na całkowite wyeliminowanie tej choroby z 28 nieruchomości. Decyzja o uboju ponad 22 000 krów nie była łatwa. "Mamy do czynienia z poważnym problemem, który po raz pierwszy dotknął rolnictwo Nowej Zelandii i mamy nadzieję, że nie będziemy musieli ponownie podejmować takich decyzji" - powiedział Damien O'Connor, minister rolnictwa i bezpieczeństwa biologicznego. Mamy nadzieję, że to działanie całkowicie wyeliminuje bakterię Mycoplasma bovis.
Firma Dairy New Zealand natychmiast wyraziła swoje poparcie dla decyzji o uboju, twierdząc, że zapewni ona bezpieczeństwo rolnikom prowadzącym gospodarstwa mleczne oraz zapobiegnie rozprzestrzenianiu się bakterii.
Źródło: Post Online Media