Oczekuje się, że w tym roku Ukraina zwiększy powierzchnię zasiewów, ponieważ znaczna liczba obszarów została rozminowana w obwodach charkowskim i chersońskim. - Mówimy o zwiększeniu o około 100 tysięcy hektarów – poinformował poseł, członek Komisji ds. Polityki Rolnej i Ziemi, Dmytro Solomchuk.
- Centralna i Zachodnia Ukraina są rekordzistami pod względem plonów. Jednak w obwodach charkowskim, zaporoskim i chersońskim ludzie pracują z wielkim ryzykiem, zasiewając pola aż do linii obrony, aby móc płacić ludziom za swoje udziały, aby chłopi mieli pieniądze i aby kraj był nakarmiony. Zapewniono rękawy i mobilne urządzenia do przechowywania przyszłych zbiorów, ale nie ma wystarczającej liczby magazynów i wind. Rosyjskie rakiety w dalszym ciągu uderzają w rolnictwo, niszcząc gospodarstwa rolne – zauważył polityk.
Dodał, że w tym roku rolnicy również borykali się z problemami związanymi ze złymi warunkami pogodowymi. - Rolnicy z obwodów sumskiego, charkowskiego i czernihowskiego najbardziej ucierpieli z powodu mrozów tydzień temu. Ludzie byli zmuszeni do ponownego zasiewu, co nie jest tanie, bo potrzebne są maszyny, paliwo i nasiona oraz nawozy. Jednocześnie sądzę, że w tym roku zostaniemy poproszeni o większy eksport pszenicy durum i rzepaku do krajów europejskich. Ceny tych produktów znacząco wzrosną, dzięki czemu rolnicy będą mogli zarobić – podkreślił poseł.
Źródło: Ukr Agro Consult