- Niedawno odtrąbiono sukces, że Komisja Europejska wycofała się z obowiązku ugorowania gleby. Tak bardzo się wycofała, że dziś sieję w zamian przymusowo groch, który bez ochrony śor (zakaz) najprawdopodobniej nie będzie nadawał się do zbioru. Równie dobrze mogli nakazać sianie ananasów albo agawy – uważa rolnik z Podlasia, Jacek Słoma.