Od lat politycy obiecują polskim rolnikom wyrównanie dopłat do poziomu średniej unijnej. Jak dotąd bez skutku. Kilka dni temu w Przysusze, Jarosław Kaczyński ponownie przywołał ten postulat, którego realizację Prawo i Sprawiedliwość deklarowało już dawno temu. Teraz, wg prezesa partii, te puste slogany mają doczekać się materializacji…
- Rolnicy ciągle czekają na załatwienie tej sprawy. To jest szanowni państwo sprawa dopłat, a konkretnie wyrównania dopłat w stosunku do przeciętnej europejskiej. Ja chciałem państwu powiedzieć i sądzę, że to dobra wiadomość dla ogromnej większości polskich gospodarstw rolnych tych do 30 ha. W ciągu tych najbliższych lat, w ciągu tej perspektywy budżetowej te dopłaty będą wyrównane. A dla gospodarstw do 20 ha będą nawet nieco wyższe niż przeciętne – zapowiedział Jarosław Kaczyński podczas prezentacji „Polskiego ładu dla polskiej wsi” w Przysusze, która odbyła się w minioną sobotę.
Ten problem będzie rozwiązany?
- Co więcej, ci którzy będą korzystać z innych możliwości, np. tych związanych z dobrostanem zwierząt, będą mogli otrzymywać dopłaty nawet do 300 euro na hektar. Czyli naprawdę wyższe, znacznie wyższe niż przeciętnie w Unii Europejskiej. Tę sprawę, którą kiedyś wyśmiewano, a teraz ma mimo wszystko duże powodzenie na wsi, czyli ta „krowa 500 plus”, czy „krowa plus”, to naprawdę jest dobry pomysł, przynoszący bardzo poważne korzyści i w sferze ekonomicznej dla rolników, ale i także w sferze cywilizacyjnej. Także i ten problem, szanowni państwo, będzie rozwiązany – deklarował wicepremier Kaczyński.