Po ile ziemia na Ukrainie? Czy obcokrajowcy mogą kupować?

W ukraińskich obwodach iwanofrankowskim, lwowskim i tarnopolskim wzrosła średnia cena za hektar ziemi. Poinformował o tym wiceminister polityki rolnej i żywności Ukrainy ds. rozwoju cyfrowego, transformacji cyfrowych i cyfryzacji Denys Bashlyk podczas konferencji prasowej podsumowującej opracowanie pt. „Wyniki zagospodarowania gruntów państwowych i komunalnych: dwa lata internetowych aukcji gruntów”.

 

- W obwodzie frankowskim stawka osiągnęła prawie 2 tysiące dolarów za hektar, w obwodzie lwowskim – 1450 dolarów, w obwodzie tarnopolskim – 1400. To świadczy o tym, że pomimo ograniczeń, istnieje popyt na ziemię, a cena nie stoi w miejscu – stwierdził wiceminister.

 

Denys Bashlyk powiedział, jak będzie wyglądał drugi etap reformy, który rozpocznie się w styczniu 2024 roku. W szczególności otwiera się rynek dla osób prawnych. Bashlyk podkreśla, że tylko Ukraińcy mogą kupić ziemię. - Żadnych obcokrajowców – podkreśla wiceminister. Według niego, decyzja o dopuszczeniu cudzoziemców do obrotu gruntami zgodnie z prawem zapadnie w ogólnoukraińskim referendum.

 

- Wraz z początkiem drugiego etapu utworzy się grupa osób prawnych chcących nabyć grunty w celu realizacji długoterminowych projektów inwestycyjnych. To spowoduje wzrost ceny. Dlatego ludzie są teraz bardzo ostrożni w kwestii zbywania gruntów, bo rozumieją, że to majątek nieruchomy będzie im przynosił dochód – podkreślił Bashlyk.

 

Jak podaje portal latifundist.com, średnia cena zakupu gruntów rolnych na Ukrainie w sierpniu 2023 r. nieznacznie spadła i wyniosła 38,34 tys. UAH/ha w porównaniu do 38,7 tys. UAH/ha w lipcu.

 

 

Źródło: latifundist.com