Jest wiele sygnałów, że spadki cen skupu tuczników mamy już za sobą

- W Polsce cena skupu tuczników utrzymuje się poniżej ceny niemieckiej. Tuczarnie bazujące na prosiętach z zakupu ponoszą obecnie starty – komentuje aktualną sytuację rynkową Aleksander Dargiewicz z KZP-PTCh Polpig.

 

Niemiecki rynek tuczników ustabilizował się. W notowaniach VEZG w dniu 24/01/2024 cena skupu została utrzymana na poziomie 2,00 EUR/kg (wbc), ale presja cenowa zmniejszyła się. Jest wiele sygnałów, że spadki cen skupu mamy już za sobą. Podaż żywca wieprzowego w krajach unijnych maleje. Już w lutym br. powinny pojawić się pierwsze widoczne niedobory tuczników na rynku. Najszybciej na zmieniającą się sytuację zareagowała mała giełda w Niemczech podnosząc cenę transakcji o 4 eurocenty do poziomu 2,13 EUR/kg (wbc).

 

 

Wyraźne sygnały o nadchodzących zmianach nadchodzą z niektórych niemieckich zakładów przetwórczych, które proponują długoterminowe kontrakty utrzymujące poziom obecnych cen skupu przez wiele miesięcy. Może to okazać się mało atrakcyjne dla producentów świń w porównaniu do rozliczeń według cen tygodniowych. Spada również podaż żywca wieprzowego w Hiszpanii, co niektórzy obserwatorzy wiążą m. in. z problemami zdrowotnymi stad.

 

W Polsce cena skupu tuczników utrzymuje się poniżej ceny niemieckiej. Tuczarnie bazujące na prosiętach z zakupu ponoszą obecnie starty. Różnica pomiędzy ceną zakupu prosięcia a sprzedażą tucznika w wadze żywej wynosi 200 zł. Na zysk nie ma więc szans. Już w niedługim okresie przewidywana jest poprawa sytuacji. Podobnie jak w innych krajach unijnych rynek wieprzowiny powinien wykazywać większe ożywienie.

 

Autor: Aleksander Dargiewicz (Polpig)