Dzisiaj (3 listopada) brazylijski prezydent Lula rozmawiał telefonicznie z prezydentem rządu Hiszpanii Pedro Sánchezem przez około 30 minut. W trakcie wymiany dialogów dyskutowano o konieczności przyspieszenia zawarcia umowy handlowej pomiędzy Mercosurem a Unią Europejską. Oczekuje się, że w przyszłym tygodniu odbędzie się nowa runda negocjacji.
Obydwaj przywódcy zgodzili się, że jednoczesne przewodnictwo Brazylii w Mercosur i Hiszpanii w Radzie Europejskiej stanowi szansę na sfinalizowanie porozumienia. Według brazylijskiego rządu Lula przypomniał, że negocjacje trwają od 22 lat i po raz kolejny skrytykował dodatkowe żądania stawiane przez Unię Europejską w obszarze ochrony środowiska.
Lula potwierdził także stanowisko ograniczające w porozumieniu „dostęp do zakupów rządowych, szczególnie ze względu na potrzebę reindustrializacji w Brazylii i innych krajach bloku południowoamerykańskiego. Podkreślił także, że Kongres Brazylijski właśnie zatwierdził wejście Boliwii do Mercosuru”.
Sánchez z kolei wyraził zgodę na przyspieszenie finalizacji porozumienia. Lula zaprosił go nawet do odwiedzenia Brazylii, co powinno nastąpić „jak najszybciej”.
Przypomnijmy, że kraje Mercosour to potężni producenci rolni. Ekspansja tanich produktów z Ameryki Południowej jest ogromnym zagrożeniem m.in. dla unijnych rynków wołowiny i cukru.
Źródło: istoe.com.br