Dodaj ogłoszenie

CenyRolnicze
28.02.2020 MATIF: pszenica kons. MAR20 - 187,50 (- 2,09%), kukurydza MAR20 - 165,50 (- 1,19%), rzepak MAJ20 - 380,25 (- 1,81%) [euro/tona] +++ +++ +++ 28.02.2020 12:29 DRÓB, cena tuszki w hurcie: 4,70 - 5,60 zł/kg, średnia: 5,20 zł/kg (na podstawie informacji z 15 ubojni) +++ +++ +++

Jaskółki w budynkach fermowych: czy warto je tępić?

Martyna Frątczak

Dążenie do ścisłej bioasekuracji gospodarstw wypędza z nich ptaki – w tym od wieków związane z rolnictwem jaskółki oknówki i dymówki. W efekcie są coraz rzadziej spotykane. Czy faktycznie są tak szkodliwe? Jakie korzyści mogą zaoferować hodowcom?

Bioasekuracja nie sprzyja ptakom

Industrializacja produkcji zwierzęcej i dążenie do ścisłej bioasekuracji gospodarstw sprawiły, że wiele gatunków ptaków popchniętych zostało na skraj wyginięcia. Jeszcze do niedawna jaskółki oknówki i dymówki nieodłącznie kojarzyły się z krajobrazem wsi. Dzisiaj jest ich coraz mniej. Próby obwarowania budynków inwentarskich, umieszczanie siatek w oknach i nadmierne stosowanie chemicznych środków zwalczania owadów skutecznie utrzymują ptaki z daleka. Motywacją za tym postępowaniem jest obawa przed chorobami przenoszonymi przez ptaki, takimi jak salmonelloza, czy wirus grypy ptaków. I chociaż na fermach drobiu ścisła bioasekuracja przed dzikimi ptakami jest absolutnie wskazana, w budynkach utrzymujących inne zwierzęta wciąż może być dla nich miejsce.

Zalecenia, aby gospodarstwa całkowicie zabezpieczyć przed ptakami czasami wynikają z bezpodstawnego strachu przed m.in. wirusem afrykańskiego pomoru świń. Chociaż na początku epidemii istniała obawa, że ptaki mogą być wektorem ASF, dzisiaj wiemy, że gatunki związane z budynkami fermowymi nie mają udziału w roznoszeniu choroby. Z całą pewnością stwierdzono jednak, że wektorami mechanicznymi wirusa ASF mogą być wszędobylskie w otoczeniu zwierząt muchy – ulubiony pokarm jaskółek i wielu innych ptaków. Ptaki odgrywają olbrzymią rolę w kontrolowaniu populacji owadów, które są wektorami także innych chorób zakaźnych, w tym wspomnianej salmonellozy. Ponadto tępią szkodniki upraw.

Współczesne strategie zwalczania chorób zakaźnych zwierząt polegają na dość drastycznych, i zero-jedynkowych działaniach. Całkowite odizolowanie potencjalnych nosicieli chorób od zwierząt gospodarskich wydaje się korzystne. Dla wielu gatunków ptaków oznaczać to może jednak ich całkowite wyginięcie. Nie wiemy, jakie będzie to miało skutki dla ekosystemu, a w efekcie dla produkcji żywności. Plagi much na fermach, szczególnie w miesiącach letnich, są prawdziwym utrapieniem. I chociaż istnieją metody chemicznego ich zwalczania, zaproszenie do budynków inwentarskich ptaków może być przyjaźniejszym środowisku, zdrowszym dla nas i dla zwierząt – oraz tańszym – rozwiązaniem. W ostatnich latach zauważono, że muchy mogą stawać się oporne na popularne insektycydy. Motywuje to po sięgnięcia po sprawdzone, naturalne metody ich eliminacji. O strategiach chemicznej kontroli owadów pisaliśmy więcej tutaj: Jak zwalczać muchy na fermach?

 

 

Nie przetrwają bez naszej pomocy

Jaskółka oknówka i dymówka to ptaki od wieków towarzyszące rolnikom. Ich długa historia u boku człowieka sprawiła, że doskonale przystosowały się do życia w jego pobliżu. W przypadku dymówki możemy stwierdzić, że całkowicie się od niego uzależniły. Oknówka buduje swoje gniazda, przy użyciu błota i śliny, na zewnątrz budynków, często w rogach okien. Dymówka gnieździ się natomiast wyłącznie wewnątrz budynków, wybierając najchętniej stajnie, obory i chlewnie. Stwierdzono, że dymówki zamieszkujące gospodarstwa, w których hoduje się zwierzęta gospodarskie z większym sukcesem odchowują pisklęta, niż ptaki gnieżdżące się w budynkach bez zwierząt.

Dymówkom sprzyjają cieplejsze temperatury w pomieszczeniach z żywym inwentarzem. Pozwalają im na wcześniejsze przystąpienie do rozrodu i dają szansę na wyprowadzenie dwóch lęgów. Poza tym obecność zwierząt w gospodarstwie oznacza większą liczbę owadów – główny pokarm jaskółek. Rozwojowi owadów sprzyjają obornik oraz pola i pastwiska wokół gospodarstw. Coraz większa niedostępność budynków z inwentarzem dla dymówek skutkuje więc znacznym obniżeniem ich liczebności.

Oknówki mają się trochę lepiej, jednak ich populacje również się kurczą. Wiele starych budynków gospodarskich jest przerabianych i modernizowanych, w efekcie czego oferują niewiele miejsc dogodnych do zbudowania gniazda. W takich przypadkach oknówki można wesprzeć przez umieszczanie na zewnątrz budynków specjalnie przygotowanych budek: https://www.mkwpracownia.pl/gniazda-i-polki-legowe-dla-jaskolek Więcej na ich temat: Sztuczne gniazda dla oknówek – problemy i rozwiązania.

 

jaskolki gniazdo pod sufitem wikipedia cenyrolnicze pl

Jak znaleźć kompromis?

Liczne badania pokazują, że ptaki odwiedzające fermy są często bezobjawowo zakażone patogenami, bardzo podobnymi do tych występujących do zwierząt gospodarskich, m.in. trzody chlewnej. Ten związek nie jest jednak jasny – ptaki mogą zakażać się od świń, w takim stopniu jak świnie od ptaków. Z punktu widzenia bioasekuracji zdarzeniom takim należy zapobiegać. Stwierdzono, że największe ryzyko rozsiewania przez ptaki patogenów następuje, gdy zwierzęta gospodarskie mają bezpośredni kontakt z ich odchodami w paszy lub materiałach ściołowych.

W przypadku jaskółek dymówek problematyczne mogą być szczególnie gniazda położone nad korytami, żłobami lub miejscami magazynowania paszy. Można temu zaradzić, przez kontrolowanie położenia gniazda – przez umieszczanie budek dla dymówek w wygodnym dla nas miejscu. Można spróbować zapraszać ptaki również do pomieszczeń gospodarskich, w którym nie utrzymujemy zwierząt, chociaż sukces nie jest gwarantowany. Również i dla dymówek możemy znaleźć dostosowane dla nich, gotowe budki: https://www.mkwpracownia.pl/gniazda-i-polki-legowe-dla-jaskolek

Dodatkowym rozwiązaniem jest zamontowanie pod gniazdami półek, na które będą spadać ptasie odchody. Po sezonie lęgowym, gdy jaskółki się wyprowadzą zimą – od 16 października do końca lutego – półkę możemy oczyścić i zdezynfekować; a gniazdo przenieść w miejsce, które nie będzie nam przeszkadzać. Poza tym należy zadbać o ogólną higienę pomieszczeń dla świń i inne aspekty bioasekuracji. To ich zaniedbanie jest najczęstszą przyczyną wybuchu chorób na fermach – bez związku z zamieszkującymi je ptakami .

Warto dodać, że jaskółki oknówki i dymówki są objęte w Polsce ochroną gatunkową. Dlatego zabronione jest niszczenie ich gniazd, a także płoszenie i ograniczanie dostępu do miejsc schronienia. Jeśli ptaki zbudowały w naszym budynku gniazda – nawet jeśli jesteśmy temu przeciwni - należy zapewnić im możliwość swobodnego wylatywania i powrotu do piskląt z pokarmem.

Z punktu widzenia zwalczania chorób warto jest prowadzić monitoring chorób zakaźnych u ptaków odwiedzających pobliża gospodarstw, podobnie jak zwierząt hodowlanych je zamieszkujących. Nie należy jednak wyciągać pochopnych wniosków. Produkcja zwierzęca jest ważną częścią ekosystemu – nie da się go z niej zupełnie wyciąć. To właśnie różnorodność tego ekosystemu może być czynnikiem, który najlepiej uchroni nas przed wybuchami kolejnych epidemii. Nie chcemy żyć w przyszłości, w której zwierzęta hodowlane utrzymywane będą wyłącznie w hermetycznych fabrykach, a krajobraz tradycyjnej wsi zaniknie.

 

Źródła:

Ambrosini, Roberto, et al. "Maintenance of livestock farming may buffer population decline of the Barn Swallow Hirundo rustica." Bird Conservation International 22.4 (2012): 411-428.

Anthropocene Magazine

Lubelski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Końskowoli

Martyna Frątczak
Autor: Martyna Frątczak
Lekarz weterynarii Martyna Frątczak, absolwentka Wydziału Medycyny Weterynaryjnej i Nauk o Zwierzętach Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Zainteresowana szeregiem zagadnień związanych z medycyną zwierząt, ekologią i epidemiologią, którymi zajmuje się na co dzień również we własnej pracy naukowej.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Najnowsze artykuły autora:

Loading comments...