Czasami na problemy naszych relacji pomiędzy pasterstwem, zwierzętami hodowlanymi, a dzikimi drapieżnikami warto spojrzeć z dystansu. Wtedy jest zdecydowanie mniej emocji i nieco więcej racjonalnego myślenia, a to naprawdę może pomóc wyważonej ochronie przyrody. W takiej refleksji utwierdzają mnie dwie, całkiem świeże, publikacje poświęcone psom pasterskim z południa Afryki.
Psy stróżujące przy bydle w Południowej Afryce są często wykorzystywane do ochrony zwierząt gospodarskich przed drapieżnikami. Te czworonogi odgrywają kluczową rolę w wielu programach ochrony przyrody, promując współistnienie człowieka z dziką fauną. Badania, przeprowadzone wśród 108 południowoafrykańskich rolników uczestniczących w programie z psami pasterskimi, rzuciły światło na motywacje i percepcje rolników biorących udział w tych inicjatywach.
Stosując mieszane metody badań, łączące wywiady i analizę istniejących zbiorów danych, wykonane prace pozwoliły na zebranie zarówno jakościowych, jak i ilościowych informacji. Wyniki pokazują, że głównym źródłem informacji o możliwości wykorzystania stad z pomocą psów pasterskich był przekaz ustny, co podkreśla znaczenie relacji międzyludzkich w procesie rekrutacji do specjalistycznych programów ochrony przyrody. Zaufanie między rolnikami a menedżerami programu okazało się kluczowe dla satysfakcji uczestników, motywacji do udziału oraz percepcji zmniejszenia strat w pogłowiu bydła.
Interesującym odkryciem było to, że tylko 21 z badanych rolników zadeklarowało motywację ochrony dzikiej fauny jako powód udziału w specjalistycznym programie łączącym wizje ochrony przyrody – ochrony drapieżników i poprawę komfortu lokalnych farmerów. Większość rolników, mimo zgłaszania problemów z zachowaniem psów, wyraziła chęć kontynuacji ich wykorzystania. Dzięki temu stwierdzono wysoki poziom satysfakcji i zaangażowania rolników, a zaproponowany program przyczynił się do ograniczenia stosowania śmiertelnych metod kontroli drapieżników. To bardzo obiecujące podejście z punktu widzenia ochrony przyrody.
Badania zwracają uwagę na to, że w przypadkach, gdzie motywacje rolników nie są bezpośrednio związane z ochroną przyrody, istotne jest skupienie się na innych czynnikach, które mogą wpływać na efektywność i zaangażowanie w program. Wysoki poziom satysfakcji oraz dostrzegane korzyści dla ochrony przyrody wskazują na potencjał tego typu programów w promowaniu współistnienia ludzi z dziką fauną.
Afrykańskie odkrycia podkreślają, jak ważne jest rozpoznawanie i adresowanie różnic między interesariuszami przy ustalaniu celów i mierników sukcesu programów ochrony przyrody. Dane jakościowe stanowią niezbędne uzupełnienie miar ilościowych i powinny być integralną częścią przyszłych ocen psów pasterskich oraz innych interwencji współistnienia człowieka z dziką przyrodą. Tak wiem, brzmi to technicznie, a bardziej po ludzku wystarczy napisać: chcesz chronić przyrodę współpracuj z lokalną ludnością, ale i vice versa – jesteś rolnikiem, to rozejrzyj się za miłośnikami przyrody. Wszędzie można spotkać sojuszników i warto o tym rozmawiać.
Oryginalne prace:
Glatthaar, C., Kansky, R., Whitehouse-Tedd, K., & Geerts, S. (2023). Barking up which tree? Characterizing farmers, farms, and a behavioral framework regarding livestock guardian dog use in South Africa. Biological Conservation, 288, 110344.
Wilkes, R., Prozesky, H. E., Stannard, C. G., Cilliers, D., Stiller, J., & Whitehouse-Tedd, K. (2023). Recruitment and satisfaction of commercial livestock farmers participating in a livestock guarding dog programme. Journal of Vertebrate Biology, 72(23029), 23029-1.
Nieco o psach pasterskich piszemy tutaj – bardziej w krajowym kontekście - kliknij.