- Zarząd Pomorskiej Izby Rolniczej zwrócił się do Prezesa KRIR z prośbą o wystąpienie do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o dogłębne przeanalizowanie sytuacji, która naszym zdaniem niedostatecznie zabezpiecza gospodarstwa rodzinne, stanowiące podstawę ustroju rolnego państwa. Nasze zaniepokojenie budzi decyzja Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Odział Terenowy w Pruszczu Gdańskim, dotycząca przedłużenia wydania gruntów, w związku z kończącymi się umowami dzierżawy z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa, przez Spółkę Goodvalley w Przechlewie, powiat człuchowski – czytamy w wystąpieniu prezesa PIR, Wiesława Burzyńskiego.
Jedna z umów dzierżawy wygasła w kwietniu 2024 r., jednak na Posiedzeniu Rady Powiatowej PIR Powiatu Człuchowskiego dnia 14 czerwca br. oraz na spotkaniu z Ministrem Rolnictwa w Gdańsku dnia 19 czerwca przedstawiciele KOWR OT w Pruszczu Gdańskim potwierdzili, że termin wydania nieruchomości przez spółkę Goodvalley uległ przedłużeniu. Wbrew wcześniejszym ustaleniom społecznym, termin wydania gruntów o powierzchni 754,8914 ha został przedłużony do 30.09.2024 r., natomiast termin wydania gruntów z pozostałych umów, został przedłużony do 30.09.2025 r. W sytuacji, kiedy zapotrzebowanie na grunty wśród miejscowych rolników jest ogromne i są oni w pełnej gotowości, by nabyć grunty w drodze przetargu ograniczonego ofert pisemnych, zdaniem samorządu rolniczego, działania OT KOWR w Pruszczu Gdańskim są zbyt rozciągnięte w czasie. - Obawiamy się, że takie przedłużenie procedury wydania nieruchomości, narusza prawa rolników indywidualnych prowadzących gospodarstwa rodzinne – pisze prezes PIR.
- W związku z koniecznością przeprowadzenia podziałów geodezyjnych oraz czasochłonnej procedury przetargowej, uważamy, że grunty te powinny być tymczasowo zagospodarowane przez rolników indywidualnych lub Spółkę Skarbu Państwa poprzez podziały umowne aż do momentu wyłonienia nowego dzierżawcy. Dodatkowo zaznaczamy, że w podziale gruntów powinna uczestniczyć Rada Powiatowa PIR Powiatu Człuchowskiego oraz rolnicy z powiatu człuchowskiego. Uważamy, że brak takich konsultacji stanowić może naruszenie zasad dialogu społecznego i transparentności w podejmowaniu decyzji mających istotne znaczenie dla społeczności rolniczej – uważa Pomorska Izba Rolnicza.
Istotną kwestią są warunki dzierżawy gruntów. Duża różnica w wysokości czynszów dzierżawnych odprowadzanych przez Spółkę w stosunku do stawek, jakie płacą rolnicy (które to czynsze są waloryzowane) jest niesprawiedliwa społecznie. Takie działania KOWR OT w Pruszczu Gdańskim prowadzą do wielkiego rozgoryczenia wśród rolników, ponieważ sama nazwa Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa mówi, że powinno być Wsparcie, a w praktyce rolnicy dostrzegają brak wparcia gospodarstw indywidualnych.
- Rolnicy od lat 90-tych oczekują na możliwość powiększenia swoich gospodarstw. Dzisiaj, kiedy jest ostatnia szansa aby grunty wracające do zasobu WRSP, trafiły do rolników indywidualnych, procedury ich zdaniem są nadmiernie wydłużane.
- Zwracamy się za pośrednictwem KRIR do Ministra Rolnictwa o pomoc, aby ta ziemia trafiła w ręce miejscowych rolników, a grunty które nie zostaną zagospodarowane trafiły do Spółki Skarbu Państwa. Zdaniem samorządu rolniczego tylko natychmiastowe działania KOWR uzdrowią sytuację i zadowolą miejscowych rolników – podkreśla prezes PIR.
Źródło: PIR