Zdrowe i wypełnione nasionami łuszczyny to cel każdego, kto uprawia rzepak. Na przeszkodzie stoją chowacz podobnik i pryszczarek kapustnik, których larwy mogą pozostawić pustą łuszczynę. Pełnia kwitnienia i rozwój łuszczyn to odpowiedni moment na redukcję tych szkodników.
Zwalczanie szkodników łuszczynowych rzepaku stanowi jedno z większych wyzwań w uprawie. Walkę z nimi można podejmować jedynie po zachodzie słońca, aby przy okazji nie zatruć sprzymierzeńców – pszczół, które zapylają rzepak. Stosowane środki, również muszą być tak dobrane, aby nie zaszkodzić zapylaczom w kolejnych dniach. To wszystko sprawia, że jednokrotny zabieg może nie być w pełni skuteczny.
Podobnik i spółka
Chowacz podobnik i pryszczarek kapustnik razem wyrządzają większe szkody. Chowacz wygryza w łuszczynie otwór i składa do niej najczęściej po jednym jaju, z którego wykluwa się larwa uszkadzająca do 5 nasion. Po kilku dniach żerowania larwa opuszcza łuszczynę i schodzi do gleby, gdzie później się przepoczwarczy. Większe zagrożenie stanowi pryszczarek kapustnik, którego mucha składa do otworu łuszczyny po chowaczu nawet ponad 100 jaj. Wyklute z nich larwy pryszczarka mogą doszczętnie zniszczyć nasiona w łuszczynie. Dodatkowo, przepoczwarczenie następuje bardzo szybko i w sezonie występują nawet 4 pokolenie pryszczarka kapustnika, które stanowią zagrożenie przez cały okres rozwoju łuszczyn.
Fot. 1. Pryszczarek kapustnik i chowacz podobnik nalatują na plantację już w czasie kwitnienia, i są groźni dla młodych łuszczyn.
Czym zwalczyć chowacza podobnika i pryszczarka kapustnika
Możliwości zwalczania szkodników łuszczynowych są bardzo ograniczone. Do ich zwalczania zarejestrowane jest zaledwie 7 substancji, z czego tylko 5 można stosować w czasie kwitnienia rzepaku. Po zakończeniu kwitnienia można stosować etofenproks, oraz flupyradifuron, który występuje tylko w mieszaninie z deltametryną w produkcie Sivanto Energy. Pierwszy z nich jest substancją z grupy pyretroidów, działający powierzchniowo na roślinie, dlatego larwy szkodników i tak nie zostaną zniszczone. Drugi z preparatów według etykiety działa w stopni średnim na pryszczarka kapustnika, ale w roślinie działa systemicznie, dlatego powinien zwalczyć żerujące larwy. Pozostałe zarejestrowane substancje do zwalczania pryszczarka kapustnika i chowacza podobnika można stosować podczas kwitnienia rzepaku. Acetamipryd jest jedyną substancją o działaniu powierzchniowym, wgłębnym i systemicznym dopuszczonym do stosowania podczas kwitnienia rzepaku, dlatego powinien być podstawową substancją do zwalczania pryszczarka i chowacza podobnika. Deltametryna, tau-fluwalinat, lambda-cyhalotryna i esfenwalerat to pozostałe substancje zarejestrowane do zwalczania pryszczarka kapustnika. Wszystkie z nich to substancje z grupy pyretroidów, dlatego cechuje je krótkie, powierzchniowe działanie, a więc do zwalczania nalotów owadów dorosłych. To, że daną substancję można stosować podczas kwitnienia rzepaku, nie oznacza, że zabieg można wykonywać w dzień. Każdy zabieg wykonywany w kwitnącym rzepaku, należy bezwzględnie wykonywać po zakończeniu oblotu pszczół, który zazwyczaj kończy się niedługo przed nastaniem zmierzchu. Przed zabiegiem należy dokładnie zlustrować łuszczyny, czy znajdują się w nich jaja lub larwy i w razie potrzeby zastosować substancję o działaniu systemicznym.
Fot. 2. Ochrona zapylaczy jest priorytetem z zabiegach w kwitnącym rzepaku.
Kiedy zabieg na łuszczynowce
Zwalczać szkodniki łuszczynowe należy w fazach od początku do końca rozwoju łuszczyn. Najczęściej zabieg insektycydowy przeciwko chowaczowi podobnikowi i pryszczarkowi kapustnikowi jest łączony razem z ochroną fungicydową rzepaku w fazie opadania płatka i ochrony łuszczyn. Najskuteczniej jest przeprowadzić dwukrotne zwalczanie chowacza podobnika i pryszczarka kapustnika, ponieważ proces kwitnienia i tworzenia się łuszczyn jest rozciągnięty w czasie, a dopuszczone środki do stosowania nie wykazują długiego działania. Zatem, pierwszy zabieg dobrze jest wykonać w pełni kwitnienia, kiedy łuszczyny na głównym pędzie są już wykształcone, a drugi po zakończeniu kwitnienia, aby ochronić pozostałe łuszczyny.