W tym roku kukurydza jest jedną z najmniej opłacanych upraw. Wysokie koszty spowodowane drogimi nawozami przy niskiej cenie skupu w czasie zbiorów sprawiły, że nierzadko potrzeba było 7-9 ton ziarna z hektara, aby zrównoważyć koszty produkcji. Jedną z ważniejszych kwestii w opłacalności uprawy kukurydzy jest wybrana odmiana, od której zależy między innymi potencjał plonowania i wilgotność w czasie zbioru.
Materiał siewny kukurydzy jest jednym z droższych spośród roślin rolniczych. Za topowe odmiany trzeba zapłacić nawet 900 złotych na hektar, co w tym roku zrekompensują dopiero niemal 2 tony zebranego plonu! Wybierając słabsze odmiany można ograniczyć koszty do około 550 złotych na hektar, jednak należy przeliczyć, czy 350 złotych oszczędności nie przyniesie plonowania niższego niż wartość zaoszczędzonych pieniędzy. Inwestycja w droższe nasiona, o większym potencjale plonowania na pewno jest opłacalna na glebach dobrych, gdzie istnieje możliwość uzyskiwania stabilnych plonów powyżej 10 t/ha. Konieczne przy tym jest także dostarczanie odpowiedniej ilości składników pokarmowych, aby zapewnić możliwość pełnego wykorzystania potencjału odmiany i stanowiska.
Na słabszych gruntach, gdzie średnie plony w ciągu kilku lat nie przekraczają 7 ton, wybieranie najlepszych odmian, które często są najdroższe nie ma już sensu ekonomicznego. Rekordowe odmiany często potrzebują optymalnych warunków do rozwoju i na słabych glebach mogą zawodzić. Na trudnych stanowiskach, gdzie problemem jest przede wszystkim niedostatek wody, słaba klasa gleby i niekorzystny skład granulometryczny niepozwalający utrzymać ani dużej ilości wody opadowej, ani składników pokarmowych, bardziej sensownym rozwiązaniem będzie wybór odmian ekonomicznych. Warto poeksperymentować z odmianami, ponieważ różnice między poszczególnymi kreacjami są ogromne, nie tylko pod względem wczesności i plonowania, ale także rozwoju systemu korzeniowego, mechanizmów obronnych przed wysokimi temperaturami, które mogą być przydatne na słabszych stanowiskach. Tegoroczny zawód z uprawy kukurydzy nie powinien jednak całkowicie przekreślać tej rośliny w płodozmianie. Mimo wszystko jest to gatunek dobrze radzący sobie na słabszych stanowiskach, a dywersyfikacja roślin i odmian w gospodarstwie może zmniejszyć ekonomiczny wpływ zawirowań na rynku.
Fot. 1. Wynik plonowania w głównej mierze zależy od ilości opadów i zasobności stanowiska, jednak tylko najlepsze odmiany w pełni wykorzystają potencjał środowiskowy.
W doświadczeniach COBORU różnice pomiędzy odmianami z tej samej grupy wczesności wynoszą średnio nawet 2,0 t/ha, co pokazuje jak podobne odmiany różnie reagują na te same warunki siedliskowe. Duże różnice występują także w zbiorowej wilgotności nasion, dlatego z tych powodów warto testować we własnym gospodarstwie kilka odmian, aby wybierać te, które najlepiej sobie poradzą w warunkach specyficznych dla danej lokalizacji.
Wybór odmiany należy rozpocząć od określenia docelowej grupy wczesności. Generalnie im późniejsza odmiana tym większy ma potencjał plonowania. Jednak wybór zbyt późnej odmiany doprowadzi do uzyskania zbyt wysokiej wilgotności ziarna w czasie zbioru, co poskutkuje potrąceniami w przypadku sprzedaży bezpośredniej i utratę zysku z większego plonowania. Warto korzystać z zaleceń odnośnie rejonów uprawy poszczególnych grup wczesności kukurydzy.
Wcześniejsze odmiany, które zazwyczaj posiadają ziarno z przewagą typu flint gorzej znoszą wysokie temperatury i wcześnie występujące susze. W ostatnich latach w najsuchszych regionach kraju wczesne odmiany miały problem z zapyleniem kolb z powodu występujących upałów i suszy w okresie kwitnienia. Późniejsze odmiany, których kwitnienie przypadało ok 1,5-2,0 tygodnia później miały znacznie lepiej zaziarnione kolby. Wystąpienia niesprzyjających zjawisk pogodowych niestety nie da się przewidzieć, a to one najczęściej są przyczyną kiepskiej żywotności pyłku lub brak dobrych warunków do zapylenia. Wczesne odmiany to jednak szybszy zbiór lub niższa wilgotność ziarna w przypadku opóźnionych zbiorów. Pozwala to uzyskać lepszą cenę za wyprodukowany surowiec. Odmiany o niższym FAO z przewagą ziarna typu flint można wcześniej siać, gdyż posiadają niższe wymagania temperaturowe.
Fot. 2. Możliwości uprawy kukurydzy o różnej wczesności zależy od warunków klimatycznych w danym regionie (źródło: Euralis-Lidea).
Porównania terenowe
Bardzo dobrym wyborem jest uczestnictwo w jesiennych dniach pola organizowanych w wielu miejscach w Polsce przez hodowców i dystrybutorów nasion. Podczas takich spotkań często organizuje się zbiór różnych odmian dzięki czemu można porównać wyniki plonowania. Przydatne także są wyniki doświadczeń odmianowych prowadzonych przez COBORU, gdzie można porównać wyniki doświadczeń w lokalnych jednostkach terenowych, jak i ogólnopolskie zestawienie, ujawniające stabilność plonowania w różnych warunkach terenowych.
Tab. 1. Plony czterech najlepszych odmian w 2022 w każdej grupie wczesności wg. COBORU
Odmiany wczesne |
FAO |
plon przy 14% |
Wilgotność w czasie zbioru |
Data osiągnięcia dojrzałości pełnej (2022) |
% roślin zaatakowanych przez Omacnicę prosowiankę |
Amaroc |
230 |
11,37 |
27,5 |
28.wrze |
9,5 |
P8754 |
230 |
11,35 |
28,6 |
30.wrze |
6,1 |
Almondo |
230 |
11,29 |
27,5 |
30.wrze |
7,0 |
Farmalou |
220 |
11,18 |
26,8 |
29.wrze |
5,2 |
Odmiany średnio-wczesne |
|||||
LID2210C |
240 |
11,83 |
24,9 |
28.wrze |
8,3 |
P8834 |
250 |
11,73 |
27,9 |
29.wrz |
4,2 |
Murphey |
250 |
11,73 |
26,8 |
26.wrz |
7,3 |
P8904 |
250 |
11,67 |
27,0 |
27.wrz |
7,7 |
Odmiany średnio-późne |
|||||
P9610 |
270 |
11,93 |
27,8 |
02.paź |
7,3 |
LID3306C |
260 |
11,90 |
25,8 |
02.paź |
7,0 |
ES Mylady |
270 |
11,88 |
26,4 |
30.wrz |
6,8 |
ES Midway |
2+0 |
11,74 |
26,4 |
02.paź |
7,3 |