Gdy na polach dominują monokultury zbożowe bardzo ważnym elementem agrotechniki staję się ochrona zbóż przed chorobami grzybowymi. Wielu z nich można zapobiegać przez stosowanie racjonalnego płodozmianu i pełnej technologii uprawy (podorywka, głęboka orka). Jednak współczesne rolnictwo dąży do redukcji kosztów uprawy poprzez ograniczenie liczby zabiegów mechanicznej uprawy co wzmaga presję chorób grzybowych.
W zbożach zabiegi ochrony fungicydowej zostały podzielone na cztery terminy: Termin pierwszy zwany T0 wykonywany jest bardzo wcześnie, gdy rośliny są bardzo małe, znajdują się w przedziale faz rozwojowych od BBCH 22 do BBCH 23 (u żyta mieszańcowego BBCH 28-BBCH29), czyli w fazach od widocznego drugiego rozkrzewienia do końca fazy krzewienia. Termin drugi zwany T1 przypada na fazy rozwojowe zbóż od BBCH 30 do BBCH 32, co odpowiada początkowi fazy strzelania w źdźbło do fazy drugiego kolanka. Termin trzeci zwany T2 przypada na fazy rozwojowe od BBCH 39- BBCH 49, czyli od fazy w której liść flagowy jest już w całości widoczny, do momentu w którym widoczne stają się wierzchołki ości kłosa. Termin czwarty zwany T3 przypada na fazy rozwojowe BBCH 61 do BBCH 65, co oznacza w praktyce okres gdy zboża są w fazie początku kwitnienia do fazy pełni kwitnienia.
Tegoroczna zima była łaskawa dla upraw zbóż. Plantacje przezimowały dobrze. Schodzące śniegi odsłoniły zdrowe rośliny po zimie. Na plantacjach, na których wysiano zaprawione ziarno nie ma aktualnie potrzeby stosowania dodatkowej ochrony fungicydowej. Jednak sytuacja może być różna, każdy rolnik musi sam po zimie zlustrować wszystkie swoje plantacje. Rolnicy powinni poświęcić szczególną uwagę roślinom, które zostały wysiane po zbożach, a w szczególności na plantacjach gdzie została przyorana słoma i dodatkowo nie zaprawiono ziarna siewnego. Jeżeli zauważą oni na roślinach porażenie roślin przez mączniaka prawdziwego na poziomie 50-70% powierzchni liści wykonanie zabiegu fungicydowego w terminie T0 jest w pełni uzasadnione. Podobnie ma się sytuacja, gdy zboża zostaną porażone przez choroby podstawy źdźbła. Aktualnie na większości plantacji zbóż nie ma potrzeby wykonywania zabiegu T0. Jednak na pole trzeba wyjść i samemu ocenić czy rośliny są zdrowe.
Dla portalu cenyrolnicze.pl:
mgr inż. Mariusz Kowalski
Katedra Agronomii
Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu