Zgodnie z wnioskiem wniesionym do austriackiego parlamentu przez posła Georga Strassera i rzecznika ds. dobrostanu zwierząt Franza Eßla, ubój w mobilnych lub częściowo mobilnych rzeźniach powinien być zostać wdrożony w tym kraju. Ubój w znanym środowisku ma wiele zalet - wyjaśniają Strasser i Eßl. - Nie ma transportu, co oznacza mniejszy stres dla zwierzęcia – argumentują wnioskodawcy.
Politycy przekonują, że zgodnie z wysokimi austriackimi normami weterynaryjnymi i higienicznymi żywności, takiego typu ubojnie powinny być standardem. Ponadto proponują, aby zmiany przepisów, które dostosują wymogi higieniczne i przepisy kontrolne dla małych przedsiębiorstw. Chodzi o zapisy dotyczące uboju, przechowywania i dalszego przetwarzania. Stosowne zmiany wzmocnić mechanizm wprowadzania mięsa do obrotu wprost z gospodarstw.
Dwaj politycy ÖVP wskazali, że częściowo mobilne rzeźnie są już używane w Górnej Austrii, Styrii i Tyrolu. Nabycie takich rzeźni powinno być wspierane finansowo, a ich wykorzystanie między przedsiębiorstwami powinno zostać prawnie wyjaśnione. Dodatkowo należałoby stworzyć przepis dotyczący uboju zwierząt gospodarskich w znanym środowisku bytowania, np. na pastwisku, na wybiegu czy na stacji żywienia - na podstawie modelu szwajcarskiego.
- Wielu rolników, a zwłaszcza sprzedawców bezpośrednich, potrzebuje ram prawnych dla bezstresowego uboju zwierząt gospodarskich w gospodarstwie. Dlatego chcemy legalnie umożliwić ubój w rzeźniach mobilnych lub półmobilnych, a tym samym umożliwić ubój w znanym środowisku życia zwierząt - powiedzieli Strasser i Eßl.