- Mamy w Biedronce linię Kraina Mięs. Teoretycznie mięsa te mają pochodzić od rodzimych producentów. Z przykrością stwierdzamy, że aby w Biedronce kupić polskie mięso to trzeba się naprawdę wysilić. W ladach chłodniczych polskie mięso, to jest naprawdę rzadkość. Nawet to co jest oznakowane jako polskie, to też mamy do tych produktów zastrzeżenia co do sposobu oznakowania – mówi Janusz Terka z Solidarności Rolników Indywidualnych.
Na każdym produkcie jest kod kreskowy kraju pochodzenia. Polska to jest 590. Na tych produktach, które były oznaczone jako produkt polski z biało-czerwoną flagą, to kody kreskowe zaczynały się od 28 lub 29. Dopytywaliśmy na biurze obsługi klienta w Biedronce. Otrzymaliśmy odpowiedź, że jeżeli produkt jest polski, to kod kreskowy musi rozpoczynać się od 590. Zrobiliśmy zgłoszenie i będziemy domagać się od Biedronki wyjaśnień. Nie zostawimy tej sprawy od tak sobie i będziemy dążyć do wyjaśnienia sprawy. Pozostaje też pytanie, czy to rolnicy powinni za takimi rzeczami chodzić i to sprawdzać? Przecież mamy w Polsce instytucje, które powinny takie rzeczy sprawdzać. Rolnik oprócz tego, że musi zajmować się pracą w gospodarstwie, to aby przetrwać jeszcze musi poznać jak funkcjonują zakłady i sieci handlowe.(…) Służby, które powinny działać w marketach i na granicach nie do końca robią to jak należy i z tego względu my mamy kłopoty. Pokazujemy te niedociągnięcia i będziemy domagać się od tych instytucji, które powinny dbać o polską żywności, żeby stanęły na wysokości zadania i robiły to jak należy – zauważa Janusz Terka.
Uzupełniając to co powiedzieliśmy i to co mówicie nam Wy.🖐️👍 Żeby znaleźć w markecie prawdziwy Polski Produkt trzeba...
Opublikowany przez Solidarność Rolników Piotrków Czwartek, 24 grudnia 2020