Włochy zakazują produkcji, wprowadzania do obrotu i stosowania mięsa hodowlanego. Włoska Izba Reprezentantów przyjęła w czwartek odpowiednią ustawę. Zakazane są także wprowadzające w błąd określenia, takie jak wegańskie salami czy stek roślinny jako produkty zastępcze. We Włoszech sznycel czy salami można zrobić wyłącznie z prawdziwego mięsa, inaczej nie można ich tak nazwać.
Włoski rząd zapowiedział, że ustawa zawierająca oba rozwiązania będzie teraz podlegać obowiązkowej kontroli UE, podczas której państwa członkowskie będą mogły zgłosić obawy dotyczące możliwego naruszenia rynku wewnętrznego UE.
Włochy są obecnie trzecim co do wielkości rynkiem alternatywnych produktów pochodzenia roślinnego w Europie, z obrotami przekraczającymi 600 milionów euro w 2022 r., podaje organizacja non-profit „The Good Food Institute Europe (GFI)”. Z ich badań przeprowadzonych we Włoszech wynika, że 55 proc. osób jest zainteresowanych zakupem mięsa hodowlanego, a 75 proc. uważa, że należy ograniczyć spożycie mięsa. Media DGP (m.in. Gelderlander, AD i De Stem) przeprowadziły niedawno wśród swoich czytelników ankietę, z której około 65 proc. uważa, że nie trzeba ograniczać spożycia mięsa. Badanie przeprowadzone przez POV i NVP ujawniło podobne liczby.
Spadek inwestycji w mięso hodowlane
GFI Europe nie jest zadowolona z nowego prawa i ostrzega, że decyzja polityczna doprowadzi do zmniejszenia inwestycji we Włoszech, wysłania włoskich badaczy za granicę i wyhamowania walki ze zmianami klimatycznymi, podczas gdy inne kraje europejskie stawiają na mięso hodowlane i inwestycje w substytuty mięsa. Argumentuje też, że ustawa nie tylko pozbawia konsumentów wolności wyboru, ale także izoluje Włochy od dalszych inwestycji.
Jednakże wysoce wątpliwe jest, czy inne oznakowanie odbiera swobodę wyboru. Konsumenci nadal mogą kupować produkty zastępujące mięso, ale teraz będą wyraźniej poinformowani, że dany produkt nie ma nic wspólnego z mięsem i często nie zastępuje mięsa pod względem wartości odżywczych. W przypadku mięsa hodowlanego nie stworzono protokołów bezpieczeństwa, dlatego mięso hodowlane nie może być jeszcze sprzedawane w UE. Nawiasem mówiąc, prawo nie mówi nic o badaniach nad mięsem hodowlanym.
Źródło: Pig Business