Ceny nawozów na rynkach swiatowych prawie się nie zmieniają. Wzrost cen gazu początkowo spowodował, że europejscy producenci nawozów azotowych nieznacznie podnieśli stawki. Szybko okazało się, że rynek nie akceptuje podwyżek, zwłaszcza ze względu na spadek cen zbóż. Oznacza to, że popyt na nawozy azotowe pozostaje słaby.
Trudności gospodarcze, z jakimi borykają się przedsiębiorstwa rolne po zbiorach w 2024 r., które określa się w niektórych krajach Europy jako katastrofalne, powodują dużą niechęć do zakupu nawozów mineralnych i innych środków produkcji. Międzynarodowy popyt na nawozy azotowe również pozostaje ograniczony, a niedawny indyjski przetarg na mocznik nie spowodował większych ruchów cenowych ze względu na stosunkowo długie terminy dostaw i duże ilości oferowanego surowca. Chińczycy trzymają się z daleka od międzynarodowego rynku mocznika i koncentrują się na dostawach krajowych.
Jednak w dalszym ciągu stałe są ceny nawozów fosforowych, zarówno w Europie, jak i na arenie globalnej. Doniesienia handlowców o możliwym zaostrzeniu chińskich ograniczeń eksportowych przez władze lokalne, jeszcze bardziej pogłębiają obecny wzrost cen. Rynek potasu jest nadal bardzo spokojny, czy to na rynku europejskim, czy międzynarodowym.
Ceny nawozów w Niemczech
Handel nawozami w Niemczech pozostaje bardzo słaby. Pojemności magazynowe zajmują zboża, co również ogranicza płynne funkcjonowanie sektora rolnego. Dealerzy konsekwentnie zgłaszają niewielką liczbę zapytań i brak zakupów z wyprzedzeniem. Jednym z powodów jest to, że jesienne nawożenie odbywa się głównie przy użyciu nawozów organicznych.
Na rynku niemieckim ceny mocznika i saletry amonowej (KAS) we wrześniu niewiele się zmieniły. Ceny w przypadku AHL również pozostały stabilne we wrześniu. Ceny potażu również są w ostatnim czasie stabilne.
W tym tygodniu ceny spotowe mocznika w niemieckich portach importowych kształtują się na poziomie 450 euro za tonę, czyli tyle samo, co na początku miesiąca, ale o około 5 euro mniej niż na koniec sierpnia. Zapotrzebowanie cenowe handlowców i importerów na azotan amonowo-wapniowy (KAS) nieznacznie wzrosło ze względu na wysokie ceny gazu. W portach importowych i punktach sprzedaży hurtowej pobierana jest opłata w wysokości około 326 euro za tonę. To ceny o 3 euro wyższe niż na początku miesiąca i pod koniec sierpnia.
Obecne zapotrzebowanie cenowe na nawóz płynny roztwór azotanu amonu i mocznika (AHL) kształtuje się na poziomie nieco poniżej 300 euro za tonę, czyli tyle samo, co na początku miesiąca, ale o 4 euro więcej niż na koniec sierpnia. Obecnie dealerzy pobierają nieco ponad 300 euro za tonę potasu. To te same ceny, co na przełomie miesiąca.
Za fosforan dwuamonowy (DAP) w tym tygodniu w portach importowych trzeba będzie zapłacić prawie 670 euro za tonę. To o 3 euro więcej niż na przełomie miesiąca i prawie 20 euro więcej niż cztery tygodnie temu.
Źródło: Agrarheute