Import rzepaku do UE z krajów trzecich, wynoszący nieco poniżej 5,7 mln ton, znacznie odbiega od wolumenu z roku poprzedniego wynoszącego 7,5 mln ton. To oznacza spadek o 24%.
Szczególnie wyróżniają się dwaj partnerzy handlowi: Ukraina i Australia. Jednocześnie przepływ towarów uległ znacznej zmianie. Podczas gdy dostawy z Ukrainy były o około 6% wyższe i wyniosły prawie 3,2 mln ton, dostawy z Australii były o około 43% niższe i wyniosły nieco poniżej 1,9 mln ton. Powodem mniejszego importu z Australii są niższe zbiory rzepaku, które wyniosły łącznie 4,9 mln ton i były o około 1,2 mln ton niższe w porównaniu z rokiem obrotowym 2022/2023. To znacznie ograniczyło potencjał eksportowy.
Import rzepaku do UE z Mołdawii wzrósł trzykrotnie do prawie 250 000 ton. Można założyć, że większość ziarna pochodziła z Ukrainy. Z drugiej strony Kanada dostarczyła tylko 100 000 ton, o 59% mniej niż w 2022/23. Zauważalny jest także wzrost konsumpcji krajowej i eksportu do USA – także w celu produkcji biopaliw.
Źródło: UkrAgroConsult