W ciągu tygodnia na giełdzie Matif w Paryżu sierpniowy kontrakt na rzepak umocnił wartość o 0,7% do 361,8 Euro/t (przez dwa tygodnie wzrost o 4,8 Euro/t tj. o 1,3%).
Najnowsze prognozy zbiorów rzepaku w UE28 poprawiły się, tym razem do rekordowego poziomu 21,9 mln ton dzięki sprzyjającej aurze, co wpłynęło na ograniczenie wzrostów cen kontraktów terminowych, które w największym stopniu zdominowały trendy dla soi w Chicago. W Wielkiej Brytanii, Francji i Niemczech producenci ociągają się ze sprzedażą rzepaku ze starych zbiorów.
Na rynku gotówkowym w Unii rzepak jednak potaniał, natomiast soja wraz z śrutą sojową umocniły wartość ulegając trendom w Chicago.
Czynniki fundamentalne na światowym rynku rzepaku mówią o ogromnych zapasach Canoli w Kanadzie (9 mln ton) i dobrych perspektywach zbiorów w Australii czy Ukrainie. Wszystko to łącznie z dobrymi perspektywami w Unii powinno skutecznie (a nawet skokowo) dusić jego wartość, jakkolwiek nastroje na rynku soi mogą korygować zmiany.
W Winnipeg kanadyjska Canola w kontrakcie na lipiec 2014 umocniła się z 484,9 CAD/t do 491,1 CAD/t pociągnięta wzrostami cen kontraktów sojowych w Chicago oraz chłodną pogodą na preriach kanadyjskich przy wolnym tempie zasiewów pod tegoroczne zbiory.
W Chicago w ciągu tygodnia lipcowy kontrakt na soję umocnił się do poziomu najwyższego od lipca 2013 roku o 3,3% do 558 USD/t pod wpływem silnego popytu eksportowego w USA, co skutecznie drenuje zapasy soi na tamtejszym rynku. Na globalny rynek soi dominujący wpływ mają niedobory soi za oceanem wbrew poprawie podaży soi z nowych zbiorów z Ameryki Południowej.
Źródło: FAMMU/FAPA