Holenderskie stado świń spadło poniżej poziomu 11 milionów sztuk. To najniższe pogłowie trzody chlewnej w tym kraju od prawie 40 lat.
Powyższe dane odnoszą się do statystyk Centralnego Biura Statystycznego (CBS). W Holandii hoduje się obecnie 10 927 620 świń. W szczytowym roku 1997 liczba ta wynosiła około 15 milionów, co oznacza spadek o ponad 26 proc.
W ubiegłym roku pogłowie świń nadal wynosiło 11 278 860 sztuk, co oznacza, że w ciągu ostatniego roku pogłowie świń spadło o nieco ponad 3 proc. Na koniec 2019 r. było jeszcze 12 mln świń. W ciągu trzech lat pogłowie świń zmniejszyło się o 1 milion sztuk, czyli o 8 proc.
Jak wyjaśnia branżowy portal Pig Business, było to częściowo spowodowane programem zaprzestania produkcji oraz programem dotacji na restrukturyzację gospodarstw produkujących trzodę chlewną w 2020 r.
Zmniejszone pogłowie świń przekłada się także na liczbę ubojów. Liczby uboju pokazują, że w marcu 2022 r. zabito 1,53 mln świń w porównaniu z 1,38 mln świń w tym samym okresie bieżącego roku. W czerwcu 2022 r. było to 1,43 mln świń, a w czerwcu tego roku 1,16 mln sztuk.
W związku z tym podaż tuczników spada. W nadchodzących latach holenderskie rzeźnie będą miały trudności z wykorzystaniem zdolności ubojowych w związku z dalszym spadkiem pogłowia trzody chlewnej.
Źródło: Pig Business