- Według analityków rynku wieprzowiny, wchodzimy w okres spadających cen, którego apogeum przypadnie na przełom 2024 i 2025 roku. To bardzo niedobra informacja nie tylko dla hodowców, ale i przede wszystkim dla rolników zajmujących się tuczem, ponieważ obecne ceny warchlaka wręcz przerażają, a widmo obniżek cen skupu wręcz zabija samą myśl o jakimkolwiek zarobku – pisze w najnowszym komentarzu rynkowym Bartosz Czarniak ze związku Polsus.
Na ten moment na zachodzie bez zmian, czyli w Niemczech dalej obowiązuje cena rekomendowana na poziomie 2,20 EUR za kg w klasie E, tj. 9,51 zł/kg. Była to jedyna stawka jaką rozpatrywano, a więc sprzedający nie dążyli już do podwyżek, a kupujący na razie nie myślą o obniżkach. Na razie…Dlaczego tak piszę? Ponieważ sesja ISW zakończyła się niższą średnia ceną sprzedaży świń, a konkretniej 2,29 EUR za kg w klasie E (o 3 centy niżej niż na poprzedniej sesji giełdy). Czy wynikało to z mniejszego zainteresowania żywcem ze strony kupujących? Poniekąd tak, ponieważ nabywców znalazła tylko jedna trzecia wystawionych świń – co wskazuje na mniejsze potrzeby przetwórców na ten moment. Obniżka była nieunikniona z jeszcze jednego powodu – nawet kupujący zauważyli, że nie ma co windować cen i przedział w jakim oferowano partie świń były zdecydowanie niższe i wynosiły 2,28-2,30 EUR za kg.
Trzeba się szykować na cięższe czasy?
Czy zatem skończył się nam wzmożony popyt na wieprzowinę, a przez to i wyższe stawki? Według analityków z Credit Agricole – tak. Według banku wchodzimy w okres spadających cen, którego apogeum przypadnie na przełom 2024 i 2025 roku… To bardzo niedobra informacja nie tylko dla hodowców, ale i przede wszystkim dla rolników zajmujących się tuczem, ponieważ obecne ceny warchlaka wręcz przerażają, a widmo obniżek cen skupu wręcz zabija samą myśl o jakimkolwiek zarobku.
Jak sytuacja wygląda w Polsce? Różnie. Generalnie zakłady w swych oficjalnych cennikach nie zmieniają stawek, ale pośrednicy, którzy pracują dla tych samych zakładów, potrafią przebić cenę nawet o 10-15 groszy, w zależności od wielkości i jakości partii świń. Jak zatem obecnie kształtuje się cena? Biorąc pod uwagę nie tylko oficjalne cenniki, ale i ceny oferowane przez pośredników, stawki maksymalne oscylują w granicach 9,10-9,35 zł za kg w klasie E. Mając na uwadze przewidywania specjalistów bankowych, już teraz powinniśmy się szykować do wejścia w świński dołek cenowy…