Rabobank odnotował „radykalną zmianę” w swojej kwartalnej prognozie, ponieważ liczba loch wydaje się stabilizować po fazie spadku. - Stabilizacja to efekt lepszych od oczekiwań trendów konsumpcji w połączeniu z niższymi kosztami produkcji w większości regionów – napisał bank.
- Te czynniki przyczyniają się do bardziej optymistycznych perspektyw cen trzody chlewnej i zachęcają producentów do zastanowienia się nad odbudową stad – napisali analitycy Rabobanku, którzy jednak ostrzegają, że istnieje jedno zastrzeżenie: „Producenci w regionach, w których występują ciągłe problemy epizootyczne lub wyższe koszty regulacyjne, mogą odczuć wolniejsze tempo powrotu do zdrowia”.
W oświadczeniu prasowym Christine McCracken, starsza analityk banku ds. białka zwierzęcego, stwierdziła: „Poprawa równowagi podaży i popytu w branży doprowadziła do spowolnienia kurczenia się stad. Choć znaczącego wzrostu stada hodowlanego nie należy spodziewać się wcześniej niż pod koniec 2024 r. lub na początku 2025 r., poprawa produktywności przyczynia się do zwiększenia produkcji”.
Gwałtowny spadek chińskiego importu
Bank wskazał na Stany Zjednoczone, Kanadę i Chiny, gdzie stada stały się zdrowsze, co doprowadziło do zwiększonej dostępności świń. Jednak w UE i Wielkiej Brytanii, mimo że spadek liczby macior nieco się ustabilizował, eksport wieprzowiny spadł w pierwszym miesiącu o 10% w porównaniu ze styczniem 2023 r. Bank napisał, że „strukturalny spadek produkcji wieprzowiny w UE i niższy popyt na import pozostawiły znaczną lukę na światowych rynkach eksportowych, którą szybko wypełniają konkurencyjne kraje – przede wszystkim Ameryka Północna i Południowa”.
Ponadto bank przeanalizował, że rosnące światowe zapasy zbóż i nasion oleistych obniżyły koszty pasz dla producentów. Obfite zbiory w Ameryce Południowej jeszcze bardziej wywarły presję na ceny, co pomogło obniżyć inflację. Pomimo spadku spożycia na kluczowych rynkach azjatyckich w pierwszym kwartale roku wieprzowina utrzymuje swoją pozycję opłacalnego wyboru białka dla konsumentów na całym świecie. - Jest to szczególnie ważne w świetle rosnących cen wołowiny. Oczekuje się, że tendencja w kierunku produktów mrożonych będzie w dalszym ciągu napędzać sprzedaż detaliczną wieprzowiny, a prognoza sprzedaży mięsa o wartości dodanej i przetworzonego mięsa wzrośnie wraz ze szczytem inflacji - powiedziała McCracken.
Jeśli chodzi o Chiny, bank odnotował gwałtowny, 40-procentowy spadek importu wieprzowiny w porównaniu z pierwszymi dwoma miesiącami 2023 roku. Bank przypisał „znaczny spadek słabości lokalnych rynków i dużym zamrożonym zapasom importowanych produktów”. Bank spodziewa się ożywienia importu w II kwartale, choć jego poziom może pozostać niższy niż w 2023 roku.
Bank spodziewa się, że na Filipinach skutki ognisk afrykańskiego pomoru świń są nadal odczuwalne, ponieważ ceny sprzedaży produktów rolnych znacznie wzrosły w IV kwartale 2023 r. Bank cytuje rząd Filipin, który spodziewa się 3% wzrostu produkcji wieprzowiny w 2024 r.
Źródło: Ukr Agro Consult