Opublikowane przez Federalny Urząd Statystyczny Niemiec (Destatis) wyniki spisu żywca z 3 maja wskazują na stabilizację pogłowia trzody chlewnej u naszych zachodnich sąsiadów, po ogromnych ubytkach w ostatnich latach. Jednak liczba gospodarstw trzodziarskich nadal spada.
Federalny Urząd Statystyczny opublikował dziś wstępne wyniki spisu żywca z dnia 3 maja 2024 r. Liczba podmiotów zajmujących się hodowlą trzody chlewnej wynosiła 15,7 tys., o 600 mniej niż przed rokiem (-3,4%). W ciągu ostatnich dziesięciu lat liczba gospodarstw trzodziarskich spadła o 11 400, czyli 42,2%. Liczbę gospodarstw utrzymujących lochy hodowlane na dzień 3 maja 2024 r. podawano na 5100, co również było o 3,4% mniej niż rok wcześniej. W porównaniu dziesięcioletnim, spadek liczby gospodarstw utrzymujących lochy hodowlane wyniósł 51,7% i był większy niż w gospodarstwach ogółem.
Liczba utrzymywanych świń na dzień 3 maja 2024 r. wyniosła 20,9 mln sztuk i prawie nie uległa zmianie w porównaniu ze stanem na dzień 3 maja 2023 r. (-1200 sztuk). W poszczególnych kategoriach zwierząt zarysował się następujący obraz: Liczba tuczników o żywej wadze 50 kg i więcej spadła o 3,2% do 9,4 mln sztuk. W przypadku młodych świń odnotowano wzrost o 1,8% do 3,8 mln. Liczba prosiąt wzrosła o 3,7% do 6,3 mln sztuk. Liczba loch hodowlanych wzrosła nieznacznie o 0,2% do 1,4 mln sztuk w porównaniu z rokiem poprzednim.
W ciągu ostatnich dziesięciu lat ogólna liczba trzody chlewnej spadła o 25,4%, czyli o 7,1 mln sztuk, ale to i tak dużo mniej niż liczba gospodarstw (- 42,2%). Zatem tendencja w kierunku większych gospodarstw utrzymuje się, bowiem podczas gdy w 2014 r. w gospodarstwie hodowano średnio 1000 świń, dziesięć lat później w gospodarstwie było już 1300 zwierząt.
Źródło: ISN