- W czerwcu, lipcu i sierpniu br. obserwowaliśmy dwie imprezy sportowe. Najpierw spora grupa kibiców przyjechała do Niemiec na Mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Jeszcze więcej osób odwiedziło Paryż, aby zagrzewać do walki sportowej swoich reprezentantów podczas Igrzysk Olimpijskich. Branża liczyła, że rynek wieprzowiny na tym skorzysta. Niestety ani w pierwszym, ani w drugim przypadku nie zanotowaliśmy wyraźnych impulsów rynkowych – czytamy w komentarzu rynkowym Aleksandra Dargiewicza ze związku Polpig.
Sezonowy wzrost cen wspierany dużymi imprezami sportowymi nie nastąpił. Wbrew przewidywaniom, prawie do końca czerwca ceny skupu tuczników w Niemczech pozostawały stabilne, a na przełomie czerwca i lipca br. odnotowano pierwszą redukcję ceny do 2,10 EUR/kg (wbc). Kolejny spadek o 10 eurocentów do 2,00 EUR/kg pojawił w końcu lipca. Eksperci zakładają, że w drugiej połowie sierpnia ceny skupu powinny pozostać stabilne, ale czy jesteśmy w stanie cokolwiek przewidzieć na tak niepewnym rynku?
W ubiegłym tygodniu krajowe cenniki nie podążały za trendem niemieckim, gdyż ogniska ASF w stadach świń znacznie skomplikowały sytuację zarówno rolnikom jak i odbiorcom świń. Za klasę E ubojnie w ubiegłym tygodniu płaciły ok 8,50-8,60 zł/kg (+0,10 zł/kg). Jeżeli zakładane prognozy sprawdzą się, nie powinno dojść do większych zmian na rynku w nadchodzących tygodniach.
Autor: Aleksander Dargiewicz (Polpig)