Panuje przekonanie, że obecne zbliżające się do ekstremum warunki pogodowe będą miały negatywny skutek na wyniki tegorocznych zbiorów. Sytuacji nie poprawią na długo spodziewane niewielkie opady deszczu w północnej części stanu Indiana i Illinois. To stawia pod znakiem zapytania prognozy produkcji kukurydzy w USA, która zapowiadała się na rekordowym poziomie.
Droga kukurydza i spadające ceny ropy wpływają na ograniczenie produkcji etanolu w USA. Mają też wpływ na znaczne obniżenie opłacalności produkcji tego biopaliwa, a nawet generowanie strat. Produkcja bioetanolu ponownie zwalnia. Doprowadza to niektóre zakłady bioetanolu nawet do zaprzestania produkcji.
Ponadto nasila się konkurencja w eksporcie kukurydzy ze strony dostawców z Ameryki południowej. Chiny są coraz bardziej zainteresowane dostawami kukurydzy z Argentyny. Amerykański eksport kukurydzy w trzecim kwartale sezonu handlowego spowolnił i jest nieoficjalnie prognozowany na 391 mln buszli (ok. 9,9 mln ton), oznaczałoby to najniższy poziom kwartalnej sprzedaży od sezonu 1997/’98.
Można byłoby się spodziewać, że USDA uwzględni oba te fakty w prognozie zapasów końcowych kukurydzy, które powinny zostać skorygowane w dół. Nie ma jednak pewności czy tak się stanie, gdyż poprzednie, czerwcowe oszacowanie zapasów na koniec bieżącego sezonu wydawało się być mocno przeszacowane – 21,62 mln ton. Pomimo to był to poziom i tak najniższy od 16 lat. Zapasy kukurydzy w USA miały się jednak odbudować pod koniec 2012/’13. Czerwcowy raport USDA wskazywał na poziom zapasów na koniec przyszłego sezonu w wysokości 47,78 mln ton. Teraz prognozy te mogą ulec korektom.
Niekorzystne warunki pogodowe dla upraw kukurydzy w USA wpłyną prawdopodobnie na plonowanie, nadal jednak nie należy zapominać o ogromnej powierzchni uprawnej przeznaczonej pod kukurydzę na zbiór w bieżącym sezonie. Areał szacuje się na 95,9 mln akrów (38,8 mln ha) wobec 91,9 mln akrów (37,2 mln ha) w poprzednim sezonie.
Wyjątkowo atrakcyjne ceny kukurydzy w bieżącym sezonie, przewyższające przez większość sezonu ceny pszenicy na amerykańskiej giełdzie CBoT, były silną zachętą dla rolników do zwiększania areału upraw tego gatunku i to nie tylko w USA.
Globalna produkcja kukurydzy prognozowana jest na blisko 950 mln ton i nawet przy założeniu pewnej redukcji prognoz dla zagrożonych suszą upraw w USA nadal oznacza to rekordowy poziom zbiorów w skali świata.
Konkurencja w eksporcie kukurydzy zaostrza się, a wśród głównych dostawców pojawiła się Ukraina, która w sezonie 2012/’13 szacuje swój potencjał eksportowy kukurydzy na 15 mln ton. Jest to więcej niż prognozowane 12 mln ton w eksporcie z Brazylii i tylko o 1 mln ton mniej niż spodziewany wywóz z Argentyny.
Wydaje się, że w przyszłym sezonie kształtowanie się cen kukurydzy na świecie będzie nie tylko uwarunkowane dominującym rynkiem amerykańskim, ale w coraz większym stopniu nasilającą się konkurencją wśród dostawców. Prognozy rekordowej produkcji w skali globu i znaczne spowolnienia tempa produkcji bioetanolu w USA powinny przyczyniać się do spadku cen. Niemniej jednak w okresie pozostającym do nowych zbiorów ceny będą bardzo wrażliwe na doniesienia o gorszych warunkach pogodowych. Nasilająca się susza w Stanach jest sporym ryzykiem. Skala strat w uprawach kukurydzy nie jest możliwa do przewidzenia. Przy założeniu utrzymywania się ekstremalnych warunków pogodowych i bardzo czarnego scenariusza ceny mogą być wysokie. Stany są bowiem największym producentem i dostawcą kukurydzy na świecie, z eksportem w nadchodzącym sezonie prognozowanym na 48,2 mln ton.
Źródło: FAMMU/FAPA