Ministerstwo dokonało korekty przewidywanej wysokości zbiorów z wcześniejszych 80-85 mln ton. Nie można wykluczyć dalszych negatywnych korekt prognozowanej produkcji - do 75 mln ton, w sytuacji pogłębiającej się suszy.
Podawane oficjalne prognozy są zgodne z oceną dokonaną przez amerykańskiego attache rolnego (FAS/USDA). Obecna prognoza zbiorów zbóż dla Rosji to 81 mln ton, w tym 47 mln ton pszenicy miękkiej, 15 mln ton jęczmienia, 7,5 mln ton kukurydzy oraz 11 mln ton pozostałych gatunków zbóż.
Niższa produkcja i ograniczone zapasy początkowe oznaczają mniejszą nadwyżkę eksportową. Wywóz zbóż w sezonie 2012/2013 prognozowany jest na 15 mln ton, co oznacza
znaczący spadek w porównaniu z rekordowym poziomem 28,1 mln ton wyeksportowanych w sezonie 2011/2012. Eksport pszenicy przewidywany jest na 11 mln ton, jęczmienia na 2 mln ton, kukurydzy na 1,5 mln ton, a pozostałych gatunków zbożowych na 0,5 mln ton.
W pierwszych trzech tygodniach sezonu 2012/2013 Rosja wyeksportowała 1,13 mln ton zbóż, w tym 975 tys. ton pszenicy. Warto podkreślić, że Rosja nadal posiada zapasy interwencyjne zbóż szacowane na 5 mln ton, a w okresie od kwietnia do czerwca br. rząd skierował do odsprzedaży około 2 mln ton ziarna.
W ubiegłym tygodniu ceny eksportowe rosyjskiej pszenicy z zawartością 12,5% białka były stabilne i wynosiły 310 USD/tonę.
Jak na razie ministerstwo konsekwentnie dementuje plotki i pogłoski o ewentualnym wprowadzeniu restrykcji w eksporcie zbóż w tym sezonie. Takie pesymistyczne spekulacje były i nadal są rozpowszechniane „podgrzewając” atmosferę na rynku. Bazują one najprawdopodobniej na wcześniejszych doświadczeniach. W sezonie 2010/2011 Rosja w sytuacji dewastującej suszy, która doprowadziła do spadku rodzimej produkcji zbożowej do niewiele ponad 60 mln ton, już w sierpniu 2010 r. zdecydowała się na drastyczny instrument – embargo w eksporcie zbóż. Zakaz utrzymywany był aż do końca sezonu 2010/2011 i został ostatecznie zniesiony z początkiem sezonu 2012/2013. Wówczas jednak sytuacja na wewnętrznym rynku Rosji była o wiele poważniejsza.
Rosja za miesiąc ma stać się krajem członkowskim Światowej Organizacji Handlu. Oznacza to konieczność dostosowania się do wymagań stawianych krajom należącym do WTO. W tej sytuacji wydaje się mało prawdopodobne aby kraj „w przeddzień” wstąpienia do WTO miał sięgać po tak radykalne środki jak embargo albo stosować inne restrykcje w eksporcie, które najprawdopodobniej spotkałyby się z krytycznym odbiorem ze strony Światowej Organizacji Handlu. Tym bardziej wydaje się to mało prawdopodobne ze względu na nadal nie najgorsze prognozy tegorocznej produkcji w Rosji i zapasy szacowane na 16-17 mln ton.
Krajowy popyt oceniany jest na 70-72 mln ton. Tak więc nawet przy czarnym scenariuszu i dalszej redukcji prognoz do 75 mln ton kraj nadal posiadać będzie wystarczającą ilość ziarna do pokrycia własnych potrzeb i zapewnienia niewielkiej nadwyżki eksportowej.
Źródło: FAMMU/FAPA