Główną przyczyną obecnej sytuacji są pogarszające się warunki pogodowe dla upraw zbożowych w USA, w krajach basenu Morza Czarnego oraz na południu Europy.
Przez ostatni tydzień pszenica w kontrakcie sierpniowym na Matif podrożała o 3,5% do 265 EUR/tonę, a na CBoT w kontrakcie wrześniowym o 5,5% do 335,5 USD/tonę.
Zwyżki odnotowano także w przypadku kukurydzy na chicagowskiej giełdzie – o 3,1% w skali tygodnia do 322,1 USD/tonę.
Katastrofalna wręcz susza zdewastowała wręcz uprawy kukurydzy w Stanach. Zamiast spodziewanej jeszcze wiosną br. rekordowej produkcji zbiory będą najgorsze od co najmniej sześciu sezonów – prawdopodobnie znacznie poniżej 300 mln ton przewidywanych pod koniec lipca br. przez IGC.
Pomimo suszy w krajach basenu Morza Czarnego sytuacja popytowo-podażowa nadal nie jest
najgorsza. Obecne prognozy dla Rosji wahają się od 78 do 80 mln ton, w tym pszenicy 45,5 mln ton. Nadwyżka eksportowa dla Rosji oceniana jest w przedziale od 12 do nawet 17 mln ton.
Jak na razie kraj konsekwentnie dementuje plotki o wprowadzeniu restrykcji w eksporcie zbóż, chociaż kwestia ta może powrócić pod koniec 2012 r. po wyczerpaniu nadwyżki eksportowej.
Ukraina odnotuje przeciętne zbiory, oceniane na 45 mln ton. Pszenicy zebrano 16,3 mln ton, a
jęczmienia 7,1 mln ton. Nadwyżka eksportowa Ukrainy, dzięki wysokim zapasom, nadal jest znaczna – szacuje się ją na 21-23 mln ton.
Pomimo pogorszenia prognoz dla Unii Europejskiej i znacznego napięcia bilansu zbożowego i tutaj nie ma jak na razie powodów do alarmu.
Źródło: FAMMU/FAPA