Sytuacja oleistych w Unii Europejskiej.

Na giełdzie Matif w Paryżu w ciągu tygodnia kontrakt na rzepak na najbliższy listopadowy termin podrożał o 0,2% do 519,8 Euro "t.

Kontrakt na luty 2012 nie zmienił wartości, a majowy podrożał również o 0,2%.

Po opublikowaniu 12 września br. przez USDA gorszego niż miesiąc wcześniej bilansu soi i oleistych na świecie kontrakty na rzepak umocniły się. Od około trzech tygodni rzepak waha się na rekordowym poziomie 519-520 Euro/t. Z drugiej strony podaż z nowych zbiorów oraz ograniczony popyt na olej rzepakowy wywołany problemami przemysłu biodiesla tłumi większe przyrosty.

 

Perspektywy w Unii na przyszły rok nie są jednoznaczne, ponieważ susza we Francji uniemożliwia producentom ozime zasiewy rzepaku pomimo jego wysokich cen. W Wielkiej Brytanii opóźnienia w zbiorach pszenicy mogą spowodować, że areał rzepaku pod zbiory 2013 roku może się zmniejszyć. Tylko w Niemczech oczekiwany jest wzrost areału o rekordowe 13-15% do 1,47-1,8 mln ha, co przy sprzyjającej pogodzie zaowocowałoby zbiorami około 6 mln ton rzepaku wobec 4,9 mln ton.

W Winnipeg kanadyjska Canolaw kontrakcie na listopad br. przez tydzień podrożała o 1% na skutek obaw o straty na polach rzepaku wywołanych wiatrami w zachodniej Kanadzie.

 

W ciągu tygodnia kontrakt na sojęz realizacją na wrzesień nieznacznie stracił na wartości 0,1% do 640,6 USD/t. W środę soja w Chicago zareagowała na raport USDA z 12 września br. umocnieniem cen po 5 dniach wyprzedaży wywołanej obawą, że USDA może zwiększyć szacunki plonów soi w USA, jak to sugerowały prywatne prognozy.

Dodatkowo w czwartek decyzja Fed o wprowadzeniu agresywnego programu stymulującego amerykańską gospodarkę poprawiła nastroje. Wobec niedoborów podaży z Ameryki Północnej soja ma ograniczony potencjał spadku cen przynajmniej do początku przyszłego roku.

Chiński popyt na soję utrzymuje się wspierając ceny. Mogą one okresowo się wahać pozostając jednak na niezwykle wysokim poziomie.

 

Źródło: FAMMU/FAPA